Mini przewodnik po wyspach greckich. Którą wyspę wybrać na swoje wakacje w Grecji?… czwartek, 27 listopada 2025

Lefkada, Porto Katsiki

Każdego sezonu Grecja to jeden z najczęściej wybieranych kierunków na wakacje w Europie. Szczególną popularnością cieszą się greckie wyspy. Są niesamowicie zróżnicowane i każda z nich jest odrębnym małym światem, więc każdy znajdzie coś idealnego dla siebie. Gwarancja słonecznej pogody, turkusowe morze, różnorodne plaże, miejsca gdzie można odpocząć na łonie śródziemnomorskiej przyrody, fascynująca historia i kultura, fantastyczna kuchania, a przy tym wolniejszy rytm życia, którego często potrzebujemy jak lekarstwa. Grecja ma około 230 zamieszkałych wysp, więc naprawdę jest w czym wybierać. Jak zatem wybrać wyspę, która najlepiej spełni oczekiwania co do idealnych wakacji? Tu mini przewodnik po wyspach greckich, w którym w skrótowej formie jest opisane dziesięć najbardziej turystycznych wysp Grecji.

Czy odwiedzieliście którąś z tych dziesięciu wysp? Będę super wdzięczna jeśli podzielicie się swoją opinią odnośnie odwiedzonej przez Was wyspy niżej w komenatrzu. Jak spędziliście na niej czas? Czy polecicie ją innym?

Do tego postu wybrałam 10 najczęściej odwiedzanych wysp greckich. Dodałam również jedną, która jest mniej znana i spodoba się turystycznym odkrywcom. Ich kolejność jest zupełnie przypadkowa. Większość z tych kierunków możesz odwiedzić z biurem podróży Itaka, które organizuje pakiety zorganizowanych wakacji w Grecji. Pełną ofertę wakacji na greckich wyspach jak również na greckim kontynencie sprawdzisz na stronie ITAKI TUTAJ!

KORFU

Jest jedną z pierwszych wysp Grecji, które zostały otworzone dla turystyki masowej. Dlaczego? Jako jedna z pierwszych nieco mniejszych wysp posiadała swoje własne lotnisko. Czym Korfu charakteryzuje się najbardziej? Zielenią! To jedna z absolutnie najbardziej zielonych wysp Grecji. Zielono jest na niej o każdej porze roku. Korfu to spora wyspa, która ma podłużny kształt. Stąd jej krajobrazy są szczególnie urozmaicone. Na północy są piaskowe klify (Kanał Miłości w Sidari). W północno – zachodniej części widokowe plaże z turkusową i szmaragdową wodą (Paleokastritsa). Na południe od miasta Korfu ciągnie się około 40 km plaż z fantastycznym drobnym piaskiem. Korfu ma również do zaoferowania wiele osobom, które kochają historię. Wybudowane przez Wenecjan miasto Korfu znajduje się na liście UNESCO. To również na Korfu swój pałac letni nazywany Achillionem posiadała cesarzowa Sisi. Jest to więc wyspa, gdzie nawet przy dłuższym pobycie każdego dnia można robić coś zupełnie innego.

KRETA

Jest to największa wyspa Grecji, więc znajduje się na niej wszystko co spełni wymagania nawet najbardziej wybrednego turysty. Kreta słynie z niesamowitych, rożnorodnych plaż takich jak Elafonisi czy też Balos. Jest również idealnym wyborem dla osób, które kochają przyrodę i piesze wędrówki. To właśnie na Krecie znajduje się najdłuższu wąwóz Europy – Samaria, którego niesamowicie widokowa trasa ma 16 km. Na Krecie wiele jest klimatycznych miasteczek, gdzie mieszają się wpływy weneckie z tureckimi. Będąc na tej największej wyspie Grecji koniecznie trzeba odwiedzić urokliwą Chanię, Rethymno czy też miejscowość Agios Nikolaos. Wielbicieli historii z pewnością zafascynuje miejsce, gdzie narodziła się cywilizacja Europy, czyli słynny pałac w Knossos z barwnymi freskami. Na Krecie nie można się nudzić i będzie to wyspa, która idealnie sprawdzi się dla tych, którzy chcą bardzo intensywnie spędzać swoje wakacje ciesząc się różnorodnymi aktywnościami.

THASSOS


Thassos to wyspa, która spodoba się osobom mającym ochotę na nieco więcej kameralności, ucieczki od hałaśliwych, wielkich kurortów i odpoczynek w prześlicznych okolicznościach przyrody. Na Thassos nie ma wielkich hoteli w typie all inclusive, więc i turystów jest nieco mniej. Wyspa jest niezwykle zielona i ma fantastyczne, widokowe plaże. Słynie między innymi z wydobycia marmuru i można znaleźć na niej plaże z marmurowymi kamieniami. Będąc na Thassos koniecznie trzeba odwiedzięc Giolę, czyli wydrążony w skale basen z wodą w kolorze zielonkawym. Na Thassos można prawdziwie odpocząć ładując baterie wśród zieleni i widokowych plaż. Będąc na tej wyspie koniecznie trzeba spróbować lokalnego miodu, który jest jednym z najlepszych w całej Grecji!

SANTORINI

Santorini to jedna z najbardziej spektakularnych wysp Grecji. Jej scenerie są idealne do efektownych zdjęć, widoki dosłownie zapierają dech w piersiach. Wyspa słynie również z organizacji ślubów i imprez weselnych. Tę niewielką wyspę pochodzenia wulkanicznego prawie przez okrągły rok odwiedzają turyści z każdej części świata. Nie oszukujmy się… Na Santorini nie zazna się kameralności, ciszy i spokoju. Za to widoki, które można tam zobaczyć są nieporównywalne z żadnym innym miejscem na świecie. Charakterystyczne białe, minimalistyczne budowle z granatowymi okiennicami i drzwiami. Niesamowite widoki na zachody słońca (Fira, Oia). Na Santorini przylatuje się przede wszystkim dla nieziemskich widoków, za to plaże są dość małe i najczęściej żwirkowate, więc ciężko przebywa się na nich z małymi dziećmi. Ze względu na potężne zainteresowanie wyspą przez turystów z całego świata Santorini jest wyspą drogą.

KOS

Jest to najmniejsza wyspa z mojego rankingu, ale jest na niej co robić. Na Kos można znajeść długie, piaszczyste plaże (Tigaki, Marmari), punkty widokowe i małe, urokliwe, typowo greckie miasteczka gdzie można doświadczyć takiej prawdziwej, mało komercyjnej Grecji. Na Kos znajduje się wiele ciekawych miejsc archeologicznych (ruiny Asklepionu oraz starożytne ruiny miasta Kos), więc ta wyspa spodoba się fanom starożytności. Ze względu ma niewielkie odległości pomiędzy różnymi atrakcjami oraz piaszczyste plaże, Kos to dobry pomysł na wakacje z małymi dziećmi.

KEFALONIA

To największa Wyspa Jońska, która wielu powaliła na kolana. Kefalonia, podobnie jak Korfu jest wiecznie zielona. Ma wiele ciekawych plaż (Myrtos) oraz punktów widokowych. Będąc na Kefalonii koniecznie trzeba odwiedzić jaskinię Drogarati, gdzie niegdyś śpiewała sama Maria Callas oraz niewielkie jeziorko Melissani, które znajduje się w grocie z wielkim otwodem w sklepieniu wpuszczającym światło. Kefalonia bardzo ucierpiała na skutek trzęsienia ziemi w 1953 roku, więc nie ma na niej ważniejszych zabytków, czy też klimatycznych miast z wiekową zabudową. Wyjątkiem jest położona nad morzem wioska Fiskardo, którą koniecznie trzeba odwiedzić będąc na wyspie.

RODOS


Kolejna grecka wyspa, na której nie można się nudzić! Każdy znajdzie tu coś ciekawego dla siebie. Stolica wyspy, czyli miasto Rodos to jedno z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast Europy (znajduje się na liście UNESCO). Widokowe zatoki i ciekawe plaże, jak dla przykładu Prasonisi, która prócz walorów widokowych, jest rewelacyjnym miejscem dla osób, które kochają surfing ze wzg. na silne wiatry. Będąc na wyspie koniecznie trzeba odwiedzić Termy Kallithea oraz słynną Dolinę Motyli, która jest naturalnym rezerwatem pełnym setek motyli.

ZAKINTHOS

Jedna z najczęściej odwiedzanych przez turystów z Polski grecka wyspa. Słynie przede wszystkim z widokowej linii brzegowej, błękitnych grot i długich piaszczystych plaż, na których nadal składają swoje jaja samice żółwi Caretta – Caretta, które obecnie są na granicy wyginięcia. Wyspa spodoba się przede wszystkim osobom, które chcą spędzać dużo czasu na piaszczystych plażach albo rejsować odwiedzając słynne błękitne groty. To właśnie na Zante znajduje się jedna z najsłynniejszych plaż Grecji – Zatoka Wraku z wrakiem statku, który dokładnie na środek plaży został wyrzucony przez fale. Podobnie jak Kefalonię, Zante odwiedziło potężne trzęsienie ziemi w 1953 roku przez co na wyspie nie ma żadnych ważniejszych zabytów historycznych.

LEFKADA


Jest to jedyna z mniejszych wysp Grecji, która z kontynentem połączona jest mostem. Dlatego Lefkada jest również idealną opcją dla turystów, którzy po Grecji podróżują autami. Lefkada słynie z najpiękniejszych plaż w całej Grecji. Najbardziej znana plaża Lefkady ramowana wapiennymi klifami, czyli Porto Katsiki, robi piorunujące wrażenie. Lefkada jest mniejszą wyspą, nie ma na niej wielkich hoteli, więc szczególnie spodoba się turytom, którzy szukają nieco ciszy i kameralności. Będzie to świetna wyspa na spokojne, rodzinne wakacje.

CHIOS

Idealna wyspa dla turystów, którzy chcą poczuć się jakby Grecję odkrywali. Z daleka od utartych, turystycznych szlaków. Chios znajduje się blisko wybrzeża Turcji i ze względu na wieki tureckiego panowania do dziś jest na niej sporo wpływów po dominacji osmańskiej. W całej Grecji wyspa słynie z uprawy niezwykle rzadkich drzew mastyksowych, których żywica jest popularną w Grecji i bardzo cenioną przyprawą oraz składnikiem do leczniczych kosmetyków. Mastyks to również pierwsza guma do żucia, która stosowana była już w starożytności. Będąc na Chios koniecznie trzeba odwiedzić tzw. wioski mastyksowe słynne z unikatowej architektury. Mesta to miasto – twierdza, jedna z najlepiej zachowanych wiosek średniowiecznych. A Pyrgi to miasteczko, którego wszystkie budynki są pomalowne w biało – czarne geometryczne wzory. Wyspa słynie również z suszonych pomidorów, które susząc się na wiekowych budynkach ubarwiaja panoramę niewielkich, klimatycznych wiosek, gdzie czas jakby stanął w miejscu.


Z CYKLU: Inny punkt widzenia – 10 rzeczy, które koniecznie musisz zrobić / zobaczyć na Paros… piątek, 21 grudnia 2018

 

PAROS

 

Paros to jedna z najpiękniejszych wysp archipelagu Cyklad. Czy ktoś z Was na niej był??? Jeśli tak, z pewnością podpiszecie się pod stwierdzeniem, że warto tę wyspę odwiedzić. W dzisiejszym poście o 10 najważniejszych rzeczach, które powinniście zobaczyć lub zrobić na Paros, pisze Konstancja, która tę wyspę zna jak własną kieszeń! Przeczytajcie koniecznie i wpadajcie na bloga Konstancji – KOCHAJĄC GRECJĘ!

 

***

 

Pewnie każdy z Was słysząc o Grecji ma w głowie pocztówkowe zdjęcia niewielkich, białych kościołów z niebieskimi okiennicami i kopułami. Większość  łączy je z Santorini. Zabieram Was dziś w miejsce o podobnym klimacie, na magiczną Paros. To jedna z wysp cykladzkich, która jest pierwszym przystankiem promu płynącego z Pireusu. Niewielu Polaków o niej słyszało. A  ja chcę Was do niej przekonać… Pokażę Wam 10 rzeczy, które koniecznie trzeba zrobić lub zobaczyć na Paros. Zaczynamy!

 

  • Parikia. Pierwsze miejsce, które zobaczycie wychodząc ze statku, bo to właśnie tutaj znajduje się port. Jest to stolica wyspy. Już w tym momencie wiele osób zakochuje się w Paros. Niewysokie domki, które wyglądają jakby były ułożone z klocków Lego – najwyższe mają może dwa piętra. Labirynt wąskich uliczek, wypełnionych sklepikami i tawernami. Uwaga, tutaj naprawdę można się zgubić! Polecam odwiedzić ruiny weneckiego zamku „Castro”, który został wybudowany w najwyższym punkcie miasta.

 

PARIKIA

 

  • Kościół Panagia Ekatontapillani w Parikia. Tak zwany „kościół stu drzwi”. Choć tak naprawdę ma ich 99. Legenda głosi, że setne są szczelnie zamknięte i ukryte. Zostaną odnalezione, gdy Konstantynopol ponownie powróci do Grecji. To jedna z najważniejszych budowli sakralnych z czasów bizantyjskich w całej Grecji. Co roku przybywa tutaj tysiące pielgrzymów z prośbą o uzdrowienie, bądź w podziękowaniu za cud. Jest to jeden z najstarszych kościołów na wyspie, jego czasy sięgają IV wieku. Mówi się, że został wybudowany przez świętą Helenę, matkę Konstantyna Wielkiego.

 

Kościół Panagia Ekatontapillani w Parikia

 

TUTAJ! zobaczysz nasz filmik z Amorgos.

 

  • Plaża Kolimbithres. Jedna z najpiękniejszych plaż na Paros.  Pomimo że skalna, to ma swój urok. Dlaczego? Wiatr w tych skałach wytworzył własne wzory, dzięki czemu jest ona jedyna w swoim rodzaju. Moim zdaniem jest to idealne miejsce na sesję zdjęciową. Co ciekawe, to właśnie w tym miejscu morze jest najcieplejsze. Kolejny powód, by ją odwiedzić.

 

Plaża Kolimbithres

 

  • Plaża Kalogeros. Darmowe SPA? Na Paros jak najbardziej! Jedyne co musisz zabrać ze sobą, to wiaderko! Potrzeba trochę wody morskiej, żeby piach zamienił się w glinę. Wysmaruj nim całe ciało, poczekaj aż wyschnie. Porób zdjęcia, bo wyglądasz jak z filmu since fiction, a później… skok do wody! Nawet najdroższy kosmetyk nie daje takich efektów jak terapia tą gliną.

 

SPA na plaży Kalogeros 🙂

 

  • Wioska Lefkes. Jeśli zapytacie mnie, która miejscowość na Paros jest najładniejsza, bez wahania odpowiem, że Lefkes. Nieduża wioska, pierwsza stolica wyspy, ukryta w górach, w obawie przed piratami. Od strony morza nie da się jej zobaczyć. Skuter, czy też samochód musisz zostawić na parkingu, a na zwiedzanie wybierasz się piechotą. Uliczki są wąskie, w przeszłości mieścił się tam tylko osiołek z tobołkami. Pospaceruj po wiosce i postaraj się dotrzeć do centrum, gdzie znajduje się największy kościół w miejscowości – Agia Triada.

 

Lefkes

 

TU! przeczytasz o 10 powodach, dla których warto spędzić wakacje na Korfu.

 

  • Miejscowość Naoussa. Lubisz imprezować? Naousa to idealne miejsce dla Ciebie! W sezonie, na głównym placu pustoszeje dopiero koło 5 – 6 rano. Ale Naousa to również wspaniałe miejsce na spacer. Zatrzymaj się w uroczym porcie rybackim, odwiedź wenecką twierdzę z XIII wieku. Uważaj, bo silne fale mogą Cię delikatnie zmoczyć. Miasteczko warto odwiedzić 23 sierpnia, kiedy to odbywa się festiwal upamiętniający atak piratów na wyspę.

 

Naousa

 

  • Zachód słońca przy kościele Agiou Konstantinou w Parikia. Jedno z najbardziej romantycznych miejsc na wyspie. Warto wspiąć się po schodach na niewielki plac przed kościołem i obejrzeć  stąd zachód słońca. Butelka wina, ukochana osoba i przepiękny krajobraz wokół… Czego chcieć więcej podczas wakacji?

 

Zachód słońca przy kościele Agiou Konstantinou

 

  • Starożytne Kopalnie Marmuru. Kojarzycie Wenus z Milo czy Nike z Samotraki? Rzeźby te pochodzą z marmuru, którego kopalnie znajdują się właśnie na Paros. Ukryte wewnątrz gór, dziś można je zwiedzić. Kopalnie były tak duże, że niektóre z nich zasypano, ponieważ ludzie wchodzili do środka i nie potrafili się wydostać, zostając tam na zawsze…

 

Kopalnie marmuru

 

  • Smaki wyspy – ślimaki i souma. Lefkes, górska wioska słynie z nietypowego przysmaku jakim są ślimaki! Mieszkańcy tak bardzo lubią to danie, że pozostali wyspiarze przezywają ich Ślimakożercami! Jeśli ktoś lubi kulinarne wyzwania, to jak najbardziej zachęcam do spróbowania. Do tego kieliszek soumy, czyli lokalnej odmiany tsipouro (kliknij TU!) i poczujecie się jak rdzenni mieszkańcy wyspy.

 

Ślimaki z Paros!

 

TU! przeczytasz o Firze – stolicy Santorini.

 

  • Piękne widoki ze szczytów.  Moją propozycją jest wzgórze Kefalos i kościół Agios Antonios. Paros jako górzysta wyspa gwarantuje niezapomniane widoki. Wystarczy tylko trochę chęci. Na Kefalos można wjechać samochodem, quadem lub dotrzeć na piechotę. Jeśli należycie do rannych ptaszków, będziecie mieli okazję wejść do znajdującego się na szczycie kościoła. W środku możecie zobaczyć złoto – drewniany ikonostas, a także malowidła ścienne, które są przykładem tradycyjnej sztuki ludowej. Warto choć raz podczas wakacji wstać trochę wcześniej i tam dotrzeć.

 

Widok z Agios Antonios

 

 

Piękne widoki, pyszne jedzenie, błękitna woda oraz piaszczyste plaże, to tylko niektóre rzeczy, które przyciągają turystów na Paros. Ja  zakochałam się w niej od początku i zachęcam rodaków do jej odwiedzenia. Dlaczego? Wiem, że jeśli ktoś już tutaj dotrze, nie będzie chciał stąd wracać…

 

Tekst i zdjęcia są autorstwa:

Konstancja Szutta, blog KOCHAJĄC GRECJĘ

 

 

 

Hydra. Jeśli „być” jest największą atrakcją… poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Miasto Hydra

 

Już tak się u nas utarło. Że na kilka chwil przed rozpoczęciem sezonu na Korfu, płyniemy w jakiś nowy dla nas teren Grecji, najczęściej na wyspę. Od dłuższego czasu planuję odwiedzić Rodos. Mam też ogromną ochotę na Karpathos i Ikarię. A po ubiegłorocznych wakacjach na Amorgos, które skradło moje serce, nie mogę się doczekać, kiedy popłyniemy na Naksos. Wyspy Grecji to prawdziwy fenomen. Każda jest zupełnie innym światem.

***

TU! znajduje się mój przewodnik po Zakinthos.

TUTAJ! przeczytasz wszystko o Santorini.

TU! są posty na temat Krety.

TUTAJ! możesz poczytać o Amorgos.

TU! jest post o Kefalonii.

TUTAJ! przeczytasz na temat Chios.

***

W tym roku byliśmy bardzo ograniczeni czasowo, a ja byłam mocno zmęczona pracą. I przecież dosłownie chwilę wcześniej byliśmy w Polsce na nagraniu programu do TVN24 Biznes. Zdecydowaliśmy więc, że jedziemy na Hydrę. Dlaczego? Po pierwsze ta wyspa jest jedynie dwie godziny promem od Aten. Po drugie, nie wymagała ode mnie większego przygotowania merytorycznego. A po trzecie, to właśnie na niej mieszkał Leonard Cohen, a mnie bardzo ciekawiło właściwie: dlaczego? I w końcu po czwarte. Potrzebowałam wyspy, na której zwyczajnie mogłam na całego się wyluzować. Hydra okazała się być strzałem w dziesiątkę!

Niewielki port w mieście

Środek transportu, czyli muły!

Panorama na miasto

Hydra, to niewielka wyspa (65 km2), która znajduje się na wschodnim wybrzeżu Peloponezu, należy do archipelagu Wysp Sarońskich. Mieszka na niej jedynie 2,7 tys. osób. Jest więc naprawdę bardzo mała. Ale właściwie od Wielkanocy po samą końcówkę października, odwiedzają ją ogromne ilości turystów. Pewnie zastanawiacie się jakie turystyczne atrakcje przyciągają na Hydrę tak dużą ilość osób? Odpowiedź jest  zaskakująca, a mianowicie… ŻADNE (sic!). Tak, napiszę to raz jeszcze. Na Hydrze nie ma żadnych atrakcji turystycznych. Super ważnych budowli, które rozpoznacie od razu. Fantastycznych plaż (tak na marginesie – nawet te są bardzo słabe). Brak powalających muzeów, zabytków. Nie ma żadnego parku wodnego,ogrodu zoologicznego, centrum spa, etc. W jakim więc celu na tę wyspę przypływa aż tylu turystów? Fenomen, bo mimo takiego rozwoju cywilizacji i takiej ilości atrakcji, tysiące ludzi przypływa na Hydrę, żeby zwyczajnie BYĆ. Nie robić niczego. Godzinami pić kawę i całymi popołudniami spędzać czas z bliskimi w tawernie. Chodzić po krętych uliczkach zupełnie bez celu. Czy też zwyczajnie czytać książkę. Właśnie tego było mi trzeba…

Aktywne zwiedzanie Hydrii jest dość mocno uniemożliwione. Na całej wyspie obowiązuje ścisły zakaz poruszania się samochodami, motorami, a nawet rowerami! Dlaczego tak jest? Żeby chronić bardzo cenną architekturę stolicy wyspy, która pochodzi jeszcze z XVIII wieku. Dawniej Hydra była niezwykle bogata. Dziś mieszka na niej około 2,7 tys. osób, ale w XVIII wieku mieszkało tam 20 tys. ludzi, którzy w ogromnej mierze trudnili się intratnym handlem. Do dziś piękne, dostojne i bardzo solidne budynki, które zostały zaprojektowane  przez architektów z Wenecji i Genui, są jakby niewspółmierne do tak niewielkich  rozmiarów Hydry. Nie  zrozumcie mnie źle, ale zawsze kiedy płynie się na małą  wyspę, spotyka się niewielkie, skromne, często liche domki. A na Hydrze niektóre budynki swobodnie mogłyby zdobić centra dużych miast Ellady.

Transfer do hotelu 🙂

Większość mieszkańców zamieszkuje obszar stolicy lub okolic. Wszyscy poruszają się na koniach, osłach lub popularnych na wyspie mułach. Można by pomyśleć, że jest to sprytna turystyczna atrakcja, która ma przyciągnąć na wyspę jeszcze więcej osób. Bynajmniej! Takie myślenie, zwyczajnie nie leży w naturze Greków. Po prostu, po  pierwsze nikt na Hydrze nie chce poszerzać dróg, bo to oznaczałoby burzenie starych, pięknych budynków. A po drugie, Grecy jeśli przyzwyczają się do czegoś z czym jest im dobrze, nie widzą większego celu w wprowadzaniu zmian, tylko dlatego, że tego oczekuje od nich cywilizowany świat. Fantastyczne, prawda?

Do dziś Hydra ma opinię wyspy drogiej. W Grecji mówi się, że jej mieszkańcy są ludźmi zamożnymi, a i turyści którzy tam przypływają, nie są nastawieni na wakacje niskobudżetowe. Trudno temu zaprzeczyć, spacerując uliczkami miasta. Mimo, że wyspa jest tak mała, wszystkie sklepy turystyczne są luksusowe. I na próżno szukać tańszej, turystycznej komercji. Wyspa jest uwielbiana przez Brytyjczyków, Francuzów, Niemców czy też spragnionych słońca Skandynawów. Uwielbiają ją również odwiedzać sami Grecy.

Dom Leonarda Cohena

Wielką sławę Hydrze przyniosła Sofia Loren, która zagrała w filmie „Chłopiec na Delfinie” (1957). Jego akcja toczy się między innymi na tej wyspie. Kilka lat później przeprowadził się tu Leonard Cohen, który właśnie na Hydrze znalazł spokój potrzebny do tworzenia. Do dziś jego dom znajduje się dwadzieścia minut spacerem od portu. Po śmierci Cohena przeszedł w ręce rodziny. Podobno zawsze w sierpniu przypływają tu jego dzieci.

Hydra jest rewelacyjną wyspą na krótkie wakacje, albo na weekendowy wypad. Będzie idealna dla osób, które zwyczajnie potrzebują się wyluzować, ciesząc się przebywaniem w pięknym miejscu, w którym można naładować baterie. Można tu uciec od świata i cywilizacji. Zamiast pędzić z miejsca w miejsce, wybrać się gdzieś na osiołku. I godzinami gapić  w wybrzeże Peloponezu po drugiej stronie.

 

INFORMACJE PRAKTYCZNE

Wizyta na Hydrze będzie idealna, jeśli w planach macie dłuższy pobyt w Atenach i chcecie na chwilę uciec od atmosfery wielkiego miasta. Wystarczy wsiąść do promu w Pireusie. Te na Hydrę w sezonie kursują kilka razy dziennie. Z Pireusu na Hydrę płynie się około dwóch godzin. Bilet kosztuje około 30 € w jedną stronę. Warto zarezerwować go wcześniej, bo w szczycie sezonu, może nie być już wolnych miejsc.

Do przygotowania tego tekstu korzystałam z przewodnika: Grecja. Podróże z Pasją, GLOBL PWN, 2009.

 

 

Zajrzyj na naszą nową podstronę, by dowiedzieć się wszystkiego o ATRAKCJACH KORFU!… sobota, 18 lutego 2017

Na naszej stronie z wycieczkami po Korfu pojawiła się pewna nowość, która może bardzo ułatwić Wam organizację wakacji na Korfu. Informacji na temat najróżniejszych atrakcji na Korfu, jest wiele. Postanowiłam zebrać je wszystkie i stworzyć jedno miejsce, gdzie w formie “pigułki” będzie można dowiedzieć się wszystkiego o najważniejszych atrakcjach na Korfu.

Podstrona jest podzielona na trzy części: atrakcje ogólne, atrakcje w mieście Korfu i atrakcje dla dzieci. Znajdziecie tam informacje o najciekawszych miejscach i zabytkach, miejscach gdzie można aktywnie spędzić czas, miejscach gdzie można najlepiej zjeść czy też się wybawić.

Mam nadzieję, że dzięki tej podstronie Wasze wakacje na Korfu pod względem atrakcji – będą wystrzałowe! Żeby wejść na podstronę – klikajcie w link niżej:

http://salatkapogreckuwpodrozy.pl/pl/atrakcje-korfu/

Pozdrawiam i do zobaczenia na KORFU;D