Wyspa Paxos na dłuższy pobyt… piątek, 29 listopada 2024

Północne wybrzeże Paxos

W czasie letniego sezonu na Paxos pływam średnio raz w tygodniu. I tak już od ponad dziesięciu lat. Pilotowanie tego rejsu dla naszych turystów jest dla mnie czystą przyjemnością. Kocham każde z miejsc, które odwiedzamy i daję słowo, że za każdym razem, kiedy te miejsca widzę, nie mogę uwierzyć jak piękny jest ten kawałek świata. Pod koniec tego sezonu postanowiłam zrobić sobie prezent i razem z Janim popłynęliśmy na Paxos pierwszy raz zupełnie prywatnie, na dwie noce. Po dziesięciu latach pracy pierwszy raz byłam na Paxos, nie pracując jednocześnie. Była to dla mnie ogromna frajda!

TUTAJ! znajduje się oferta naszych rejsów na Paxos

Paxos – z czego ta wyspa słynie?

Rejsy na Paxos i Antipaxos to jedna z absolutnie najbardziej popularnych  wycieczek rejsowych z Korfu. Wyspa Paxos położona jest na południe od Korfu. Jeśli wypływa się z południowego portu Korfu – Lefkimi, na Paxos dopływa się w niecałą godzinę. Cała wyspa ma zaledwie 25 km2 i jest zamieszkała przez jedynie 2 500 mieszkańców. Paxos przez cztery wieki należała do Wenecjan, którzy obsadzili całą wyspę drzewami oliwnymi. Dlatego wyspa zachwyca zielenią, która utrzymuje się przez cały rok. Paxos to popularna destynacja wakacyjna nie tylko podczas jednodniowych rejsów, ale również na dłuższy pobyt. Na całej wyspie rozsiane są niewielkie hotele czy też apartamenty do wynajęcia u greckich rodzin. Turyści kochają Paxos ze względu na widokowe plaże, fantastyczne formacje skalne wapiennego wybrzeża oraz urokliwą, kameralną atmosferę. Na Paxos nie ma wielkich kurortów w typie all inclusve, więc wyspa szerokim łukiem omija komercyjną turystykę. Warto wziąć pod uwagę wyspę Paxos, jeśli szukacie naprawdę uroczych miejsc.

Gaios, czyli stolica wyspy Paxos

Gaios, stolica wyspy. Spacer na łuk skalny nazywany Trypitosem

Nasz apartament w niewielkim hoteliku, znajdował się dziesięć minut spacerem do centrum Gaios, czyli stolicy wyspy. Gaios znam bardzo dobrze, bo to właśnie tam cumuje większość statków rejsowych z Korfu, którymi odbywają się nasze rejsy. To niewielka miejscowość z wenecką zabudową, która znajduje się przy linii morza. Kolorowa zabudowa ma niepowtarzalny urok. W samym centrum miasteczka, na placu znajduje się kościół, a wokół niego restauracje, kawiarenki i sklepiki z pamiątkami.

Ważnym dla mnie doświadczeniem było zobaczyć jak wygląda życie w Gaios, kiedy nie ma tam dużej ilości turystów. Zobaczyć jak miasteczko rankiem się wybudza i jak nieśpiesznie idzie spać. Przyznam, że Gaios ma niepowtarzalną atmosferę szczególnie późnym wieczorem, kiedy wypełnione są wszystkie kawiarnie i restauracje.

Jeśli zatrzymujesz się w Gaios na dłużej, warto wybrać się na spacer do słynnego na Paxos łuku skalnego, który nazywa się Trypitos. Ten łuk skalny wydziałam już tysiące razy podpływając statkiem, kiedy opływaliśmy zachodnią część wyspy podczas naszych rejsów. Ta formacja skalna naprawdę przypomina fragment starożytnej świątyni. Podczas tego pobytu na Paxos, poszliśmy do tego miejsca na piechotę.

Znak… Jak dojść do łuku skalnego Trypitos
Trypitos – zachodnie wybrzeże Paxos

Spacer do miejsca, gdzie znajduje się Trypitos trwa około godziny. Jeśli wybierasz się tam latem, kiedy żar leje się z nieba, wtedy ta trasa staje się dość wymagająca ze względu na upał. Pokonaj ją w krytych butach sportowych. Po godzinnym spacerze wąską ścieżką, doszliśmy do miejsca, które było naszym celem. Z perspektywy morza ten łuk skalny robi ogromne wrażenie, ale kiedy się na nim dosłownie jest i kiedy widzi się ten widok z góry  – jest to jeden z tych widoków, którego się nigdy nie zapomina. Niesamowita formacja skalna, najróżniejsze kolory morskiej wody i fale które rozbijają się o potężne, zszarpane skały.

Urocza Lakka i wyprawa do morskiej latarni

Lakka, to druga co do wielkości wioska na Paxos. Dosłownie kilka uliczek, kilka rodzinnych tawern, kawiarenek i sklepików. Lakka słynie z malowniczej plaży z turkusową wodą, gdzie z pewnością warto popływać. Tuż nad plażą Lakki, schodkami w górę, znajduje się kilka punktów widokowych na turkusowe morze i zabudowę Lakki.

Pierwszy raz mogłam poszwendać się uliczkami Lakki nie patrząc na zegarek, ze spokojem wypić kawę i popływać w tym nieziemskim turkusie. Z Lakki ruszyliśmy samochodem nieco bardziej na północ, żeby dotrzeć do latarni morskiej, którą zawsze opływamy statkiem wracając już na Korfu.

Lakka
Na plaży w Lakka
Bugenwille w kolorze fuksji

Kiedy wyjedzie się w głąb wyspy widać, że rzeczywiście cała jej powierzchnia pokryta jest oliwkami. Paxos to wiecznie zielony oliwny gaj, a co zakręt widać coś co zasługuje na zdjęcie. Wyspa jest czysta i bardzo zadbana. Nie ma porozrzucanych śmieci, czy też sypiących się budynków, które nie wiadomo czy naprawiać, czy zrównać z ziemią buldożerem. Domy są zadbane, śmieci się sortuje, wielu miejscach są wyznaczone miejsca, gdzie można przynosić jedzenie kotom. Przyznam, że nigdzie w Grecji nie widziałam tak pięknych, dokarmionych i zadbanych kotów jak właśnie na Paxos. Aż serce rosło. Jeśli będziecie na Paxos, zwróćcie uwagę jak piękne są tamtejsze koty. Szkoda, że sytuacja bezpańskich kotów  właśnie tak nie wygląda w całej Grecji.    

Jadąc wąskimi drogami, między gajami oliwnymi, po dwudziestu minutach dotarliśmy na samą północ wyspy, gdzie znajduje się latarnia morska wybudowana jeszcze przez Brytyjczyków w 1825 roku. Teren jest ogrodzony i zamknięty, więc nie można wejść do środka. Jednak warto pojechać w to miejsce dla samych widoków. Ta latarnia morska stała się automatyczna dość późno, bo prąd podłączono do niej dopiero w  1979 roku.

Latarnia morska, północna część Paxos

Loggos, czyli gdzie udać się na pyszne owoce morza

Po Lakka, trzecią co do wielkości wioską Paxos, jest malutka Loggos, która stanowi właściwie ulicę wzdłuż linii morza, gdzie znajdują się tawerny i kawiarnie. Tuż obok głównej ulicy przy morzu jest już zaledwie tylko kilka budynków. Choć wioska jest naprawdę bardzo mała, tawerny które się w niej znajdują są zaskakująco eleganckie, co jest sygnałem tego, że na Paxos przypływają wymagający turyści.

W jednej z tawern zamówiliśmy owoce morza, grecką sałatkę i rzecz jasna po kieliszku białego wina. Wszystko było rewelacyjnej jakości, pięknie podane. Na dodatek ten szum fal i widok na Morze Jońskie. Między innymi właśnie za to tak kocham Grecję!

Loggos

Erimitis, czyli najwyższy szczyt Paxos

Erimitis, to najwyższy szczyt wyspy, który ma 200 m n.p.m. Znajduje się na zachodzie Paxos, gdzie wapienne klify są najbardziej zjawiskowe. Na samym szczycie znajduje się elegancka restauracja, do której warto udać się wieczorem na szczególnie zjawiskowe zachody słońca. My byliśmy na Paxos już nieco poza sezonem, więc restauracja była zamknięta. Wybraliśmy się więc na najpiękniejszą plażę na wyspie, która znajduje się tuż u podnóża szczytu.

Aby dotrzeć do tej plaży trzeba mieć lepszą kondycję. Idzie się najpierw stromo w dół, a kiedy się z niej wraca trzeba oczywiście iść pod górę. Do samej plaży prowadzą wąskie schodki, kiedy się kończą widać klify Erimitis oraz odsłaniającą się plażę, która robi kolosalne wrażenie. Oblewa ją woda o kolorze turkusu, plaża usłana jest idealnie obłymi, białymi otoczakami, całość ramowana jest wysokimi wapiennymi  klifami. Uwaga! Jeśli będziecie tam plażować, to na bezpieczne plażowanie znajdźcie miejsce oddalone od wysokich klifów, ponieważ z samej góry mogą spadać kamienie, które spadając z takiej wysokości stają się ogromnie niebezpieczne! To niestety częsty problem tych najbardziej widokowych plaż Grecji.

Plaża u stóp najwyższego szczytu Paxos – Erimitis
Otoczak

Co warto przywieźć z Paxos? Gdzie znaleźć oryginalne czerwone wino z Antipaxos?

Z Paxos warto przywieźć wszystko co związane jest z oliwą. Można kupić tam rewelacyjnej jakości oliwę, pasty oliwne, czy też oliwne kosmetyki. Ich jakość jest naprawdę wyjątkowa.

Wyspa słynie również z czerwonego wina z winogron, które rosną na wyspie Antipaxos. To unikatowe czerwone wino, o kolorze intensywnym bordo, jest jednym z najlepszych greckich win, jakie będąc w Grecji próbowałam. Tym oryginalnym winem z Antipaxos poczęstował mnie  kiedyś właściciel jednej z tawern. Jeśli macie ochotę albo spróbować, albo kupić to słynne wino z Antipaxos – rozwieję domysły… W sklepach oraz w tawernach na Paxos sprzedają podróbki. Podaje się zwykłe czerwone lub różowe wino, butelkuje etykietą z napisem „Antipaxos’ Wine” i… interes się kręci. Na Antipaxos rośnie zbyt mało winogron, aby wino z tej wyspy było sprzedawane na większą skalę. Więc zazwyczaj mieszkańcy Paxos, jeśli już mają winnice na malutkiej Antipaxos, to oryginalne wino zostawiają tylko dla siebie.  

Jeśli chcecie spróbować tego oryginalnego jedząc w dobrej restauracji czy też tawernie spytajcie właściciela, czy może ma butelkę oryginalnego wina z Antipaxos i zgodzi się sprzedać kieliszek. Zaznaczcie jednak, że chodzi wam o oryginalną wersję! Jeśli wam się uda spróbować, od razu rozpoznacie zupełnie unikatowy smak i od razu się w tym winie zakochacie.

Rejs na Antipaxos

Jeśli jest się na wyspie Paxos, to atrakcją obowiązkową jest rejs i plażowanie na jednej z plaż wyspy Antipaxos, które motorówką znajdują się 10 minut od Gaios. Można udać się w taki rejs wykupując go w jednym z biur przede wszystkim w Gaios. Antipaxos ma jedynie  4 km2 i słynie z trzech rajskich plaż: Vrika, Messovrika oraz Voutumi. Są to jedne z najpiękniejszych plaż tego regionu Grecji.  

Jak dostać się z Korfu na Paxos?

Na Paxos nie ma lotniska. Więc jedyna droga, jaką można się tam dostać, to oczywiście droga morska. Opcji oraz ofert jest naprawdę sporo. My wybraliśmy najkrótszy czas płynięcia i najtańszy bilet. Wypływaliśmy więc z Lefkimi. Czas płynięcia z Lefkimi do Gaios to była jedna godzina, a bilet w jedną stronę kosztował 20 euro za jedną osobę.

TU! przeczytasz o serialu „Maestro”, który został nakręcony na wyspie Paxos.

Atrakcje Paleokastritsy. Przewodnik po KORFU, cz. 39… piątek, 15 marca 2024

Paleokastritsa

Paleokastritsa jest najpiękniejszą miejscowością nadmorską na Korfu. To absolutnie jedno z najważniejszych miejsc, które warto odwiedzić będąc na wyspie. O pięciu najważniejszych miejscach na wyspie Korfu przeczytasz w TYM! poście. Czym ta miejscowość przyciąga taką rzeszę turystów? Znajduje się przy najpiękniejszej, najbardziej urozmaiconej linii brzegowej na całej Korfu. Tamtejsze plaże wyglądają jak w raju. Widoki przepełnia zawsze intensywna zieleń i wiecznie kwitnące, różnobarwne kwiaty.

W tym poście przeczytasz o najważniejszych atrakcjach Paleokastristy!

REJSY PO GROTACH I OKOLICZNYCH PLAŻACH

Top jeden Paleokastritsy! Będąc w tej miejscowości można wziąć udział w rejsie po okolicznych grotach i dopłynąć do najpiękniejszych plaż na Korfu. Wszystko o rejsach, które organizowane są w Paleokastritsy przeczytasz w TYM! poście! Znajdziesz tam również wiele zdjęć z tych rejsów.

NAJPIĘKNIEJSZE PLAŻE

O Paleokastritsy mówi się, że jest położona przy sześciopalczastej zatoce. Prześliczne rajskie plaże są usiane po całym wybrzeżu. Największą i najbardziej znaną plażą jest plaża św. Spirydona. Woda przy tej plaży to niebiański turkus! Kto nie lubi tłumów warto wybrać się do mniejszych i mniej dostępnych plaż, do których prowadzą węższe ścieżki odchodzące od głównej drogi w Paleo. Dobry dostęp ma dla przykładu plaża Agia Triada. Na drinka lub zimną kawę można wybrać się do słynnej kawiarni La Grotta, gdzie również można popływać. Warto dodać, że tuż przy restauracji Akron, znajduje się centrum nurkowania Achillion, z którego również warto skorzystać.

Plaża św. Spirydona
Kawiarnia La Grotta

MONASTYR THEOTOKOU I PANORAMA

Paleokastritsa słynie również z pięknie położonego monastyru, który znajduje się na niewielkim wzniesieniu. Wystarczy przejść pięć minut do góry drogą, która rozpoczyna się przy restauracji Vrachos. Już sam spacer tą drogą jest wielką ucztą dla oczu, bo stanowi zapowiedź tego co można tam za chwilę zobaczyć. Linia brzegowa Paleokastristy szczególnie z góry robi ogromne wrażenie.

Sam monastyr został utworzony w 1228 roku, ale budynki które znajdują się na tym terenie dziś pochodzą z XVIII i XIX wieku. Można odwiedzić prawosławny kościół z wiekowym ikonostasem. Warto również wejść do niewielkiego muzeum, gdzie znajdują się wiekowe ikony oraz księgi, szaty i przedmioty liturgiczne.

WAŻNA UWAGA! Monastyr jest zamykany codziennie w godzinach od 13.00 do 15.00. Osoby, które do niego wchodzą obowiązuje stosowny strój (zakryte ramiona i dekolt, nogi zakryte za kolana).

Monastyr w Paleokastritsy

Wizyta w monastyrze to jeszcze nie wszystko. Po prawej stronie armaty, która znajduje się przy wejściu do monastyru, znajduje się bramka. Droga, która znajduje się za bramką prowadzi do widokowego punktu panoramicznego. Panorama, którą widać z tego miejsca jest niesamowita. Niekończące się, otwarte morze, poszarpana linia brzegowa, zieleń i najróżniejsze kwiaty oraz aromatyczne zioła.

AQUARIUM

Jest to miejsce, gdzie zostały zgromadzone najróżniejsze gatunki stworzeń morskich, które zamieszkują ten teren Morza Jońskiego. Warto odwiedzić to miejsce zwłaszcza, kiedy jest się z dziećmi. Wizyta w Aquarium dobrze jeśli jest połączona z oprowadzaniem tamtejszych pracowników, którzy świetnie opowiadają o żyjących na tym terenie stworzeniach. Wspaniała lekcja na temat Jońskiego Morza!

Bilet do Aquarium kosztuje 5€.

Kto z Was już odwiedził Paleokastritsę? Napiszcie jakie były Wasze wrażenia!

TU! sprawdzisz mój autorski przewodnik po Korfu.

TUTAJ! znajduje się oferta naszych wycieczek po Korfu.

Rejsy po wybrzeżu Paleokastritsy. Przewodnik po KORFU, cz. 38… piątek, 1 marca 2024

Paleokastritsa to bez dwóch zdań jedno z najważniejszych do odwiedzenia miejsc na wyspie Korfu. Ta najpiękniejsza wioska nadmorska, położona w północno – zachodniej części wyspy, znajduje się przy najpiękniejszym odcinku linii brzegowej. Od początku do końca sezonu jest mekką dla turystów z każdej części świata, którzy spędzają swoje wakacje we wszystkich częściach Korfu.

TU! przeczytasz o pięciu topowych miejscach na Korfu.

Powodów, dla których warto przyjechać do Paleokastritsy jest wiele. To tam odnaleźć można bajkowe widoki, to tam morze ma wszystkie możliwe odcienie błękitu, to również tam znajduje się pięknie położony monastyr Theotokou. Jednak największą atrakcją, z której Paleokastritsa słynie są rejsy po tutejszym wybrzeżu. Będąc w tej wiosce warto zagospodarować czas tak, aby wziąć udział w takim rejsie. Są one organizowane w dwóch głównych wersjach, zawsze łódkami motorowymi które mieszczą maksymalnie 25 osób.

WERSJA KRÓTKA (trwa około 45 min – 60 min)

Ta wersja rejsu odbywa się przy wybrzeżu samej Paleokastritsy. Na początku motorówki wpływają do pierwszej najbardziej malowniczej groty, która nazywa się grotą Nafsiki. To w niej widać niewielkie stalaktyty i skały, które układają się w najróżniejsze, dziwne kształty. Skąd wzięła się nazwa tej groty?

Grota Nafsiki

Paleokastritsa zgodnie z grecką mitologią to ostatnia przystań Odyseusza w podróży powrotnej do jego rodzinnej Itaki. Dopływając do tutejszego wybrzeża łódź Odyseusza zamieniła się w kamień. Rozbitek wyszedł na brzeg i spotkał córkę Korfiańskiego króla Alkinoosa, która miała na imię Nafsika. Mitologia mówi, że zakochali się w sobie. Na pamiątkę wydarzenia najbardziej malownicza grota jest nazwana grotą Nafsiki.

W grocie Agios Nikolaos

Po wizycie w tej grocie wypływa się dalej. Następnie motorówki wpływają do groty Agios Nikolaos, w której widać niesamowity kolor turkusowy. A na koniec wpływa się jeszcze do malutkiej groty, która nazywa się Błękitne Oko. Światło słoneczne, które przeciska się przez otwór w skałach, działa jak reflektor podświetlając grotę od dołu. To właśnie tam widać niezwykle intensywny kolor niebieski. Podpływające dokładnie w to miejsce niewielkie rybki o nazwie oblada, zawsze robią wrażenie!

Błękitne Oko

WERSJA WYDŁUŻONA (trwa do 3 godzin i jest połączona z godzinnym plażowaniem)

Po odwiedzeniu miejsc z pierwszej wersji rejsu, płynie się w morze jeszcze głębiej. Po około dwudziestu minutach płynięcia od Paleokastristy podczas tej wersji rejsu dopływa się do jednej z najpiękniejszych plaż na Korfu, słynnej Rajskiej Plaży, która tak naprawdę nazywa się Chomi. Plaża, która dostępna jest tylko ze strony morza jest zjawiskowa. Z trzech stron ramują ją wysokie klify, a woda ma tam kolor jasnego turkusu. Plażowanie na tej plaży jest surowo zabronione, ze względu na to, że w każdej chwili może osunąć się klif. Warto jednak opłynąć to miejsce z bezpiecznej odległości, żeby zobaczyć jak wygląda od strony morza.

Rajska Plaża (Chomi)

Bezpieczne plażowanie najlepiej zorganizować na kolejnej rajskiej plaży nazywanej Limni. Tworzą ją dwie prawie symetryczne plaże, które znajdują się na zwężeniu wysuniętego w głąb morza wąskiego przylądka. Woda przy tej plaży to istny szmaragd!

Plaża Limni

Podczas tej wersji rejsu opływa się kolejne ciekawe miejsca: wielką grotę o nazwie Liniodoros, plażę Marmaria, czy kawiarnię – La Grotta, która słynie z niezwykłego położenia. Ta poszarpana, skąpana w zieleni cześć wybrzeża uznawana jest na całej Korfu za najpiękniejszą.

Liniodoros

Kawiarnia La Grotta

Krótka wersja rejsu jest częścią naszej wycieczki MIEJSCA KORFU.

Wydłużona wersja rejsu jest częścią naszej wycieczki WIDOKI KORFU.

Ceny rejsów dostępne są na naszej stronie.

Jeśli jesteś turystą poza grupą zorganizowaną cena każdego rejsu będzie wyższa o około 5€.

Jeszcze więcej o ważnych miejscach na Korfu przeczytasz w moim ebooku „Korfu przewodnik po Raju”.

Top 5 miejsc na Korfu. Przewodnik po KORFU, cz. 37… piątek, 17 listopada 2023

Panorama na miasto Korfu

Chcesz zobaczyć najważniejsze i najpiękniejsze miejsca na Korfu? Zastanawiasz się od czego zacząć podróż po wyspie? Albo będąc na Korfu nie masz zbyt wiele czasu i chcesz zobaczyć to co dla wyspy najważniejsze? Niżej zestawienie pięciu topowych miejsc na wyspie Korfu.

Te zestawienie przygotowałam w oparciu o moje doświadczenie pracy pilota na Korfu oraz opinie naszych turystów z ankiety na Facebooku. Jest to również zestawienie z którego korzystam, kiedy chcę pokazać Korfu wpadającej do mnie rodzinie i przyjaciołom.

TOP 1: WENECKIE MIASTO KORFU

Zdecydowanie najważniejsze miejsce na całej wyspie. Miasto Korfu, czyli stolica wyspy została zbudowana przez Wenecjan. Starówka miasta dumnie widnieje na liście UNESCO. Stolica wyspy stanowiła niegdyś najważniejsze miasto dla wszystkich siedmiu Wysp Jońskich. Dziś wielu uważa, że miasto Korfu to najpiękniejsza stolica wysp całej Grecji. Warto udać się do miasta na cały dzień. Pospacerować po wiekowych ulicach, zgubić się w jego zakamarkach. Zjeść coś pysznego w jednej z lokalnych tawern i podziwiać tutejsze widoki na morze. Miasto Korfu ma ponad dziesięć muzeów o różnorodnej tematyce. Będzie również rewelacyjnym miejscem dla osób, które kochają historię.

TU! przeczytasz o najważniejszych zabytkach miasta Korfu.

TUTAJ! znajduje się zestawienie muzeów miasta Korfu.

TOP 2: PALEOKASTRITSA

Najpiękniejsza wioska nadmorska na Korfu, położona przy najpiękniejszym fragmencie wybrzeża całej wyspy. Miejscowość porośnięta jest gajami oliwnymi. Tam gdzie kończą się widoki na gaje oliwne, tam zaczyna się poszarpana linia brzegowa. To właśnie w Paleokastritsy można zobaczyć wszystkie odcienie błękitu, turkus czy też krystaliczny szmaragd. Całe wybrzeże poprzecinane jest malowniczymi plażami, na które można dostać się motorówką. Paleokastritsę warto zobaczyć przede wszystkim z perspektywy morza. Stąd główną atrakcją tego miejsca są rejsy niewielkimi motorówkami do błękitnych grot oraz na pobliskie plaże.

TUTAJ! przeczytasz o najpiękniejszej plaży na Korfu, czyli Rajskiej Plaży.

TOP 3: KANONI

Punkt widokowy Kanoni jest najczęściej fotografowanym miejscem na wyspie. To od dawna wizytówka wyspy Korfu. Ten uroczy widok składa się z dwóch elementów. Widać z niego niewielką wysepkę o nazwie Vlacherna, która wąską groblą połączona jest z lądem. Znajduje się na niej biały monastyr o tej samej nazwie. Tuż obok jest druga niewielka wyspa, nazywana Mysią Wyspą. To właśnie widok na obie wysepki widnieje na większości magnesów z wyspy Korfu. W tym miejscu warto zatrzymać się na dłużej, bo tuż obok czeka kolejna atrakcja. Kanoni to rewelacyjny punkt do obserwacji lądujących na Korfu samolotów. Przechodząc na groblę, która łączy Kanoni z południową częścią Korfu, można ustawić się tak, że  lądujące samoloty będą przelatywać dokładnie nad nami. Wrażenia gwarantowane!

TU! przeczytasz o Kanoni jeszcze więcej.

TOP 4: PORTO TIMONI

Fot. Elżbieta Chodorowska

To z pewnością jeden z najciekawszych widoków na Korfu. Porto Timoni to przylądek, który po obu stronach ma zwężenie, gdzie znajdują się symetrycznie położone niewielkie plaże. Całość przylądka gęsto porośnięta jest zielenią, a plaże które znajdują się po obu stronach mają przepiękny turkusowy kolor wody. Warto pamiętać aby wybierając się na trekking do tego miejsca zabrać sportowe buty. Od kilku lat widok na Porto Timoni jest jednym z najczęściej pojawiających się zdjęć z Korfu na Instagramie.

TU! jest zestawienie najpiękniejszych plaż Korfu.

TOP 5: PALIA PERYTHIA

Palia Perythia, czy też Stara Perythia to jedna z najstarszych i najlepiej zachowanych tradycyjnych korfiańskich wiosek. Spodoba się osobom, które szukają miejsc nieco oddalonych od utartych, turystycznych szlaków i chcą zobaczyć klimatyczne miejsca, w których czuje się ducha czasu. Obecnie w opuszczonych przez dawnych mieszkańców starych domach znajdują się najlepsze na całej wyspie tradycyjne tawerny. To właśnie w Starej Perythii warto zatrzymać się na pyszny obiad podczas podróżowania po wyspie.

TU! przeczytasz o tradycyjnych potrawach na Korfu.

TUTAJ! przeczytasz więcej o Starej Perythii.

Jaka jest Twoja piątka topowych miejsc na Korfu? Czy do tego zestawienia dodasz coś jeszcze?

Szukasz wycieczek i rejsów po wyspie Korfu? TU! sprawdzisz ofertę naszych wycieczek po najpiękniejszych miejscach na Korfu oraz rejsów po okolicy!

Przewodnik po KORFU, cz. 35. Plaża Mirtiotissa… poniedziałek, 24 stycznia 2022

 

Plaża Mirtiotissa, 19.01.21

 

Moją piętą Achillesa w temacie Korfu dotychczas były… plaże! Dlaczego? W sezonie, w czasie gdy pracy mamy po kokardę, kiedy mam chwilę wolnego, to ostatnią rzeczą, o której myślę jest pójście na plażę. Kiedy nie mieszkaliśmy jeszcze na Korfu na stałe, chwilę po sezonie, wracaliśmy na kontynent. A ostatnie dwie zimy, które mieszkaliśmy już na Korfu,  przemknęły pod znakiem lockdownu.

 

Dopiero teraz mam czas i możliwość, żeby jeszcze dokładniej podróżować po Korfu, odwiedzać miejsca, w których jeszcze nie byłam, odkrywać te o których nikt nie mówi. Na pierwszy ogień idą u mnie wszystkie plaże, o których słyszałam, a na których nie byłam, albo odwiedziłam je tylko w przelocie. Wyszukuję słoneczny dzień, a później znajduję odpowiednią plażę. I jadę się wykąpać i zobaczyć całą okolicę. Stąd mój pomysł, żeby odwiedzić wszystkie najpiękniejsze, czy też trudniej dostępne, albo mniej popularne plaże Korfu. Ogromna dla mnie przyjemność. A zaczęłam od…

 

***

 

Mirtiotissa, to z pewnością jedna z najpiękniejszych i najbardziej znanych plaż wyspy. Choć na zdjęciach może wydawać się spora, tak naprawdę jest bardzo mała. Znajduje się w środkowo – zachodniej części Korfu. Droga dojazdowa, ujmijmy to tak… Jak na Korfu jest całkiem dobra! Co prawda droga jest wąska i bardzo kręta, ale przynajmniej jest dobrze oznaczona.

 

Mirtiotissa, ujęcie z góry

 

Mirtiotissa chyba najpiękniej prezentuje się z punktu widokowego, tuż przy zakręcie, przy drodze którą schodzi się w dół do samej plaży. Całość jest ramowana soczystą zielenią i poszarpanymi klifami. A dalej… jest już niczym nieograniczony widok na Morze Jońskie z zachodniej części Korfu.

Do samej plaży schodzi się po stromych kamienistych schodkach. Plaża jest piaszczysta, a piach jest delikatny jak jedwab. Roślinność, która porasta wysokie klify dodaje całości uroku. Czysta jak kryształ woda przybiera kolor turkusu. Kiedy jest wiosna, albo pełnia lata wygląda pewnie jeszcze piękniej.

 

 

Mirtiotissa jest plażą dla nudystów. Nie jest więc plażą, na której będą czuć się dobrze wszyscy. Ja odwiedziłam ją w samym środku stycznia i miałam przyjemność mieć ja tylko dla siebie. Ale wiem, że w środku lata jest na niej bardzo tłoczono. Tak jest zazwyczaj z tymi najpopularniejszymi plażami.  Z pewnością wato zobaczyć to miejsce, choćby  dla samego widoku.

 

 

TUTAJ! sprawdzisz ofertę mojego przewodnika po Korfu w formie ebooka.

TU! przeczytasz o wszystkich najważniejszych miejscowościach turystycznych Korfu.

TUTAJ! jest post o kuchni Korfu.

 

 

 

“Teraz czuję, że żyję!” Zobacz video z najpiękniejszego lotu sezonu 2021… poniedziałek, 29 listopada 2021

 

Podczas montowania tego video, ponownie wciskało mnie w krzesło…

Ten lot był naprawdę wyjątkowy. Zapamiętaliśmy go wszyscy jako najpiękniejszy lot sezonu 2021. Wiatr tego dnia wcale nie pomagał, dlatego ostatecznie odbyły się dwa loty, a filmik na dole jest zmontowany ze scen z obu lotów.

Bohaterem tego lotu jest Marcin. Co prawda warunki atmosferyczne podczas lotu były naprawdę średnie. Szczególne piękno tego lotu jest zasługą Marcina.

Warunki zewnętrzne mogą nie być sprzyjające. Tak wiele zależy od tego co my z nimi zrobimy, jak się w nich odnajdziemy. Ten lot jest tego idealnym dowodem. Zobaczcie sami!

 

Wszystkie informacje na temat naszych lotów na paralotni na Korfu, są TU!

 

 

 

 

Jeszcze za życia przyszło mi mieszkać w raju… poniedziałek, 19 kwietnia 2021

 

Korfu, Paleokastritsa, plaża św. Spirydona

 

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Każdy kij ma dwa końca. Nic w życiu nie jest ani czarne, ani tylko białe. I tak jest dla mnie również w przypadku tego lockdownu.

 

Dokładnie 7 listopada ubiegłego już roku, cała Grecja została objęta bardzo restrykcyjnym lockdownem. Nie można przemieszczać się po wyspie i całym kraju, wychodzi się jedynie po wysłaniu smsa na policję, zamknięte zostały kawiarnie, tawerny, restauracje, a możliwość robienia zakupów znacznie ograniczona.

 

TU! przeczytasz aktualne informacje na temat sezonu 2021 w Grecji.

 

Od tego czasu nie przemieszczamy się dalej niż jakieś 3 – 5 km od naszego domu.

Kiedy w zeszłym tygodniu zostało wprowadzone delikatne poluzowanie lockdownu, które umożliwia przemieszczanie się po wyspie w soboty i niedziele, cieszyłam się jak małe dziecko! I tak w sobotę wybraliśmy się w „podróż”, która była moją najdłuższą wyprawą od początku listopada. Trwała całe 25 minut, przebyliśmy jakieś 20 kilometrów. Piszę to śmiejąc się przez łzy, ale kiedy dojechaliśmy do Paleokastritsy, ja po prostu czułam jak ulatnia się ze mnie cały gniew, cały stres, wszystko co złe.

Kiedy jest sezon wakacyjny, w Paleokastritsy jestem co drugi dzień, a często codziennie. To tam udajemy się przede wszystkim w rejsy po grotach.  Z ręką na sercu… Znam każdą skałę tego wybrzeża, każdy zakamarek, Paleokastritsę znam jak własną kieszeń. Byłam w tym  miejscu najpewniej tysiąc razy.

Kiedy w tę sobotę przyjechaliśmy po tak długiej przerwie, tego słonecznego dnia, wczesnej greckiej wiosny, miałam wrażenie że wszystko to widzę pierwszy raz. Słońce, które delikatnie odbija się od powierzchni wody. Ten niesamowity turkus, który miejscami przechodzi w drogocenny szmaragd. To jak szumiąc pienią się na biało fale. Jak pięknie miodowy jest tu piasek. Jeden wielki, błogi, otulający mnie spokój. Tego dnia na plaży św. Spirydona nie było prawie nikogo, poza jedną młodą parą i medytującą na środku plaży kobietą. Poczułam się dokładnie tak, jakbym weszła do raju.

 

 

Ukłucie zimna w stopy, kiedy wchodzi się do wyziębionej przez zimowe miesiące wody, budzi całe ciało, razem z mózgiem i najpewniej duszą. Dzięki temu uczuciu zimna, człowiek jakby otwiera oczy i widzi wszystko raz jeszcze, ale dużo bardziej intensywnie i wyraźnie. Kilka kroków do przodu i jestem po pas w wodzie. Wokół mnie ten mieniący się szmaragd. Później jeden głęboki wdech i już płynę. Jest bardzo zimno, ale czuję, że to zimno jest przyjemne, hartuje mnie, jest dla mnie dobre.

Pływając tam, tego właśnie dnia poczułam się jakbym fruwała w szmaragdowych chmurach. I każdą część wybrzeża, którą widziałam tyle razy, zobaczyła po raz pierwszy. Dużo bardziej wyraźnie, niż te setki poprzednich razy.

To był najpiękniejszy dzień od początku listopada. Sięgam pamięcią głębiej i myślę, że to był jeden z najpiękniejszych dni być może nawet kilku lat. Jeden z takich, które wdrukowują się w pamięć już na zawsze. I wraca się do nich, żeby choć we wspomnieniach przeżyć to raz jeszcze.

Nigdy nie byłoby tego dnia, gdyby nie zamknięcie. Nigdy nie zobaczyłabym tego miejsca, tak jak właśnie wtedy. Być może nigdy nie wpadłabym na to, żeby pojechać tam raz jeszcze, bo przecież byłam tam kilka setek razy.

Kolejna lekcja się powtarza. Kolejny raz o sobie przypomina. Żyjemy tylko i wyłącznie tu i teraz. Nic przed i nic po, nie ma większego znaczenia.

 

TUTAJ! przeczytasz o najpiękniejszych plażach Korfu.

 

 

 

 

Flamingi na Korfu. Przewodnik po KORFU, cz. 33… niedziela, 11 października 2020

 

 

Różnorodne, fantastyczne plaże rozsiane są na całym wybrzeżu Korfu. Niesamowite widoki, znajdują się tu wszędzie. Korfu to przy tym raj dla osób, które lubią zabytki, bo na wyspie jest ich ogromna ilość. A to jeszcze nie koniec! Nie można przecież zapomnieć, że na Korfu znajduje się wiele miejsc, gdzie można obcować z dziką przyrodą i spotkać wiele ciekawych gatunków roślin, ptaków, zwierząt. Z pewnością jednym z najciekawszych gatunków, które zobaczyć można na Korfu – są różowe flamingi!

 

 

Flamingi na Korfu są właśnie teraz, czyli jesienią. Już pod sam koniec lata przylatują na samo południe wyspy, gdzie znajduje się Laguna Korission. To szczególne miejsce powstało około 200 tysięcy lat temu, przez oddzielenie części morza wałem drobnego piachu, który dziś stanowi dziką plażę nazywaną Chalikounas. Laguna ma powierzchnię 427 ha, a jej teren znajduje się pod ochroną. Część laguny jest pod patronatem programu Natura 2000, którego celem jest szczególna ochrona ważnych dla terenu Unii Europejskiej obszarów przyrody.

 

Durrellowie na Korfu

 

Wybrzeża morza blisko Laguny Korission słyną z dzikich, ciągnących się kilometrami plaż, o jedwabiście delikatnym piachu. Jednak przede wszystkim jest to teren, który jest idealnym środowiskiem dla ptaków. Żyje tam około 120 różnych gatunków ptaków, z czego aż 86 jest pod ochroną! Na ternie laguny można spotkać między innymi kaczki, pelikany oraz kormorany, ogromną ilość motyli, żółwie wodne oraz węże. Trzeba przyznać, że najbardziej spektakularnie prezentują się przylatujące tam różowe flamingi.

Flaming Różowy, który występuje na terenie laguny, jest jednym z najbardziej popularnych gatunków flamingów na świecie. Można go spotkać w Afryce, w Azji Środkowej, ale również na terenie Europy, krajach takich jak Francja, Hiszpania czy też właśnie Grecja. Jest to bardzo duży gatunek ptaka, jego wysokość potrafi przekraczać 150 cm. Dzięki swojej eleganckiej sylwetce i niezwykle ciekawemu biało – różowemu ubarwieniu z elementami czerni, flamingi na stałe weszły do współczesnego świata pop kultury, jako częsty motyw dekoracyjny, który pojawia się właściwie wszędzie! Długie nogi, mocno wygięty dziób, część upierzenia skrzydeł, zawsze u flamingów są różowe. Zagięta końcówka dzioba oraz końcówki skrzydeł, są czarne. Cały korpus oraz esowato wygięta szyja zazwyczaj jest biała.

Dlaczego flamingi tak bardzo upodobały sobie teren Laguny Korission? Woda laguny w dużej części jest słona, a takiej właśnie wody potrzebują te ptaki. Na terenie laguny znajduje się również idealny dla flamingów pokarm, którym są skorupiaki, mięczaki oraz owady, robaki, glony i fragmenty roślin. W swoim naturalnym środowisku flamingi żyją około 30 lat.

 

 

Mini video – przewodnik po Salonikach

 

Każdego lata różowy flaming jest uwielbianym przez turystów motywem ubrań, gadżetów, różnych elementów dekoracji. Ale tak naprawdę zawsze najpiękniej wyglądają, kiedy widzi się je na łonie natury, zupełnie na dziko. Zestawienie bieli z delikatnym różem oraz mocnym kontrastem czerni, przyznać trzeba, że jest szalenie gustowne. Nie od dziś przecież wiadomo, że to właśnie natura jest niedoścignionym autorem wiecznie topowych na  świecie trendów!

 

 

Za udostepnienie tych pięknych zdjęć flamingów, podziękowania dla ich autora  – Giannis Gasteratos.

 

Caretta Caretta, czyli żółwie z wyspy Zakinthos

 

 

 

Loty na paralotni Korfu… piątek, 14 lutego 2020

 

Już jest gotowy! To nasz nowy filmik, który już w najbliższych tygodniach będzie reklamował loty Janiego na paralotni. Zobaczcie sami, jak wyglądają!

Więcej informacji, niebawem na naszej stronie. Tymczasem, jeśli już teraz chcecie dowiedzieć się więcej lub zarezerwować taki lot, piszcie na nasz adres: kontakt@salatkapogrecku.pl

 

 

 

 

 

 

Muzeum Archeologiczne – Przewodnik po KORFU, cz. 31… środa, 29 stycznia 2020

 

 

To jest naprawdę wielka radość dla wszystkich, którzy interesują się starożytnością. Po siedmiu latach generalnego remontu, zostało ponownie otwarte Muzeum Archeologiczne na Korfu.  I jest naprawdę rewelacyjne!

Najcenniejsze pozostałości starożytnej architektury Korfu, znajdują się na terenie tzw. paliapoli (starożytne miasto), które jest na terenie parku Mon Repo oraz Kanoni. Jednak takie przedmioty jak rzeźby, biżuteria, ceramika czy też przedmioty codziennego użytku, przez siedem lat nie były udostępnione do oglądania. Teraz, po siedmiu latach,  znajdują się w nowoczesnym, odnowionym budynku Muzeum Archeologicznego, pod należytą opieką.

Muzeum Archeologiczne jest w mieście Korfu, w regionie Garitsa, który znajduje się w drodze do Kanoni. Połączenie zwiedzania muzeum razem ze spacerem po parku Mon Repo, gdzie znajdują się ruiny starożytnych budowli, jest świetnym pomysłem dla osób, które interesują się starożytnością.

 

 

Budynek muzeum ma dwa piętra. Na pierwszym piętrze znajdują się artefakty, które pochodzą z najróżniejszych części wyspy, od czasów prehistorycznych, aż do czasów rzymskich. Są to najczęściej dobrze zachowane fragmenty ceramiki, biżuteria, czy też elementy architektury.

To co dla starożytności Korfu najcenniejsze, znajduje się na pierwszym piętrze. W jednej z sal bocznych, jest przepiękna rzeźba przedstawiające scenę z obchodów święta Dionizosa. Scena jest częścią frontonu starożytnej świątyni ( z około 500 r. p.n.e.) Przedstawia najpewniej  Dionizosa, który leży w łóżku z nagim młodzieńcem. Rzeźba jest świetnie zachowana i kiedy podejdzie się bliżej, rzeczywiście robi wrażenie.

 

Przedstawienie najprawdopodobniej Dionizosa (około 500 r. p.n.e.)

 

Najważniejszy obiekt muzeum, znajduje się w samym środku największej sali.  Jest to fronton świątyni Artemidy (590 – 570 p.n.e.) i znajdujące się w jego środku płaskorzeźby, które są uznawane za jedne z najpiękniejszych rzeźb archaicznych. Środkową część frontonu wypełnia postać Gorgony. Wg greckiej mitologii, Perseusz odcina Gorgonie głowę. Z jej krwi rodzą się dwaj synowie: Pegaz oraz Chrysaor. Oryginalnie postacie obu synów znajdowały się po obu stronach Gorgony. Do dziś przetrwała jedynie postać Chrysaora. Obok, po obu stronach, znajdują się przedstawienia dwóch hybrydycznych bestii o głowach lwów i ciałach panter. W najwęższych częściach frontonu pozostały niewielkie postacie. Te zachowane, przedstawiają najpewniej postać Matki Ziemi czyli Gai, przebijanej włócznią.  W drugiej części frontonu przedstawiona jest scena walki Tytanów.

 

Fronton świątyni Artemidy (590 – 570 p.n.e.)

Gorgona (zbliżenie frontonu)

 

Z całej kompozycji,  najbardziej rzuca się w oczy głowa Gorgony, środkowej części frontonu. Dziś Gorgona z przerażającymi oczami i wężami oplatającymi głowę, stanowi symbol starożytności Korfu. Aż trudno uwierzyć, że ta rzeźba ma już ponad 2 500 lat…

 

O pozostałych muzeach w mieście Korfu, przeczytasz TU!

O historii wyspy Korfu, przeczytasz TUTAJ!

Filmik o najważniejszych zabytkach miasta Korfu, zobaczysz TU!

 

 

Do napisania tekstu korzystałam z przewodnika:

Korfu. Achillion. Historia, zabytki, muzea, wycieczki po wyspie, S. Antonakos, wyd. Editions S. Toumbis, ss. 50 – 53.