Od polityki trzymam się z daleka. Politycy kłamią, a media manipulują. Kiedy więc słyszę w radio, że lecą wiadomości często je ściszam. Jeśli w telewizji pojawiają się newsy, przełączam na inny kanał. Bacznie jednak obserwuje co dzieje się w otaczającej mnie rzeczywistości. Słucham co mówią inni ludzie. Porównuje to z moimi poglądami. Obserwuje nastroje w społeczeństwie. Staram się czytać między wierszami. Rozglądam się właściwie wszędzie. Patrzę również na to, co znajduje się pod moimi stopami…
No właśnie… Polityka jest wszędzie. Spotyka się ją dosłownie – na każdym kroku. Niecały miesiąc temu nadepnęłam na ulotkę partii Hrisi Awji, czyli Złotego Świtu. W przeciągu tego samego miesiąca, zerwałam kolejną ulotkę z ulicznej latarni, a nieco później pod stopy przyfrunęła mi następna. Patrząc, słuchając i czytając, zaciekawiło mnie: co po słynnym aresztowaniu, jakie miało miejsce we wrześniu ubiegłego roku, dzieje się z tą partią?
Przypomnienie czym jest Złoty Świt i co stało się kilka miesięcy temu, znajdziecie tutaj:
Złoty Świt. W Grecji coraz częściej słychać słowo „faszyzm”
Czyżby jednak 28 września 2013 kropla w szklance wody wcale się jeszcze nie przelała? Na to wygląda. Owe spektakularne aresztowanie, z perspektywy czasu wydaje się być medialną zagrywką. Co prawda lider partii – Nikos Mihaloliakos, wciąż jest w więzieniu. Ale ulotka, którą zerwałam z miejskiej latarni, nawoływała do „uwolnienia patrioty”.
To co jest najbardziej zatrważające to fakt, że jeden z członków partii, słynny w Grecji Ilias Kasidiaris, który dwa lata temu uderzył na wizji kobietę, obecnie startuje w wyborach na burmistrza (dimarhos) Aten. Jeszcze dwa lata temu, ta bójka na wizji wydawała mi się dość zabawna (post na ten temat przeczytacie TUTAJ!). Jednak przez pryzmat tego, co dzieje się obecnie, patrzę na to zupełnie inaczej.
Kasidiaris, jako przedstawiciel Złotego Świtu, startuje w wyborach do objęcia władzy nad Atenami… Najgorsze jest jednak to, że ma dość silne poparcie. Według sondaży jest bowiem na 4 miejscu (16,12% poparcia). Przy czym w czterech regionach Aten, uzyskał miejsce pierwsze. Tylko dla podkreślenia piszę, że Złoty Świt coraz częściej określana jest jako partia faszystowska, a Ateny to przecież miasto, gdzie narodziła się demokracja.
Aresztowanie między innymi Kasidiarisa wyglądało naprawdę groźnie. I co z tego, jeśli już kilka miesięcy później ten sam Kasidiaris startuje do objęcia władzy nad Atenami…
Ilias Kasidiaris podczas głosowania:
Do przygotowania tekstu korzystałam z wiadomości na stronach: