Z CYKLU: zacznij lekko poniedziałek – Dlaczego w Grecji nie da się planować? Wystarczy spojrzeć na mapę… I jak to się stało, że zamiast na Ikarię, dopłyneliśmy na… KRETĘ!… poniedziałek, 2 listopada 2015

Z Grecji wyjechali ostatni już turyści. Większość z nich o tegorocznych wakacjach zdążyła pewnie już zapomnieć. Na wakacje więc czas najwyższy dla nas!

Pobyt na Ikarii planowałam już jakieś dwa miesiące. Wczoraj spakowaliśmy walizki. Zasuwając ostatni zamek, domknęliśmy też ostateczne planowanie. I właśnie wtedy Jani jeszcze dla pewności chciał sprawdzić godzinę naszego promu z Pireusu na Ikarię. Stare, greckie przysłowie mówi: człowiek planuje, a Bóg się śmieje. Zupełnie zapomnieliśmy o zmianie rozkładu promów w sezonie zimowym. Jak się okazało, naszego promu na Ikarię obecnie już nie ma…

-I co my teraz zrobimy?! Przecież wszystko jest już przygotowane… – spytałam załamana, nie wiedząc czy płakać, czy walić pięścią o ścianę. Ja naprawdę od dwóch miesięcy tak bardzo chciałam popłynąć na Ikarię…

-Ale tragedia… A mało ci  wysp w Grecji?  Popłyniemy… Dajmy na to… Na…

-A może by tak na Kretę!

-O widzisz! I problem rozwiązany!

Bardzo często, szczególnie turyści zadają powtarzające się pytanie: dlaczego Grecy są tak mało zorganizowani? Dlaczego? Przecież wystarczy spojrzeć na mapę Ellady.  Trochę lądu. Ostrzępiona linia brzegowa, jakby dziecko bawiło się nożyczkami. Jedna wyspa tu, a druga tam. Całość dosłownie rozwalona. Jakby ktoś rozbił na podłodze butelkę i nawet nie posprzątał.  Już patrząc na mapę łatwo wywnioskować, że tu nie da się niczego zbytnio zorganizować. Nie wyjdzie żaden plan… A to burza. A to sztorm. A to strajk. Za to można całkiem fajnie improwizować!;D

*

Dziś, o świcie dobiliśmy na Kretę. Nasze wakacje zapowiadają się wspaniale. Kochani, pozdrawiamy bardzo gorąco z przpięknej Chanii…:DDD Kreta jesienią zapowiada się bajecznie…

21 myśli nt. „Z CYKLU: zacznij lekko poniedziałek – Dlaczego w Grecji nie da się planować? Wystarczy spojrzeć na mapę… I jak to się stało, że zamiast na Ikarię, dopłyneliśmy na… KRETĘ!… poniedziałek, 2 listopada 2015

  1. Zdjecie cudowne- widze na nim 2 szczesliwych, zakochanych mlodych ludzi. Cudownych wakacji dla Was !!! I bardzo podoba mi sie ta analogia, ze Grecy sa malo zorganizowani bo caly ich kraj geograficznie jest chaotyczny, rzeczywiscie, wyglada jakby ktos potlukl butelke i nie posprzatal odpryskow. Jeszcze raz dobrego wypoczynku, papa, Marzena Ps. potem polecicie do Polski?

  2. Pani Doroto bloga czytam od początku, niecierpliwie czekam na każdy post. Wszystko czytam od deski do deski. Zazdroszczę (pozytywnie) wypoczynku na Krecie – to nasza ulubiona wyspa.
    A teraz jeżeli mogę to trochę prywaty – mam pytanie kiedy zmienia się rozkład promów na zimowy i z jakim przewoźnikiem najlepiej (i w miarę niedrogo) dostać się z Pireusu na wyspę Sifnos a później z Sifnos na Folegandros (planujemy podroż na wrzesień 2016).

    • Dzięki za miłe słowa!!! Jeśli chodzi o rozkład, lepiej szukać / pytać aktualnych info przez internet. Ja niestety nie mam aż tak aktualnych danych, no i nie znam rozkładów promów w całej Grecji:DD

Skomentuj ~Beata Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.