Jest połowa września. Co prawda robi się trochę chłodniej i są dni, kiedy pada. Dla mnie jednak wrzesień, a nawet początek października, to wciąż lato. Nadal jest bardzo ciepło. Nadal można pływać i plażować, popijając cappuccino freddo. Uwielbiam lato! Bez dwóch zdań, to moja ulubiona pora roku. Na całe szczęście w Grecji wciąż można się nim cieszyć. Dziś kilka powodów, przez które w lecie jestem zakochana…
***
SŁOŃCE… Wygrzewanie się na słońcu i dostarczanie sobie potężnej dawki witaminy D jest jedną z najprostszych i najfajniejszych czynności, jakie można w życiu robić. To właśnie słońce dostarcza nam pozytywnej energii. Dlatego latem czujemy się psychicznie i fizycznie lepiej. Więcej na temat pozytywnego wpływu witaminy D przeczytasz TU!
PŁYWANIE W MORZU… Pływanie to jedna z moich ulubionych aktywności fizycznych. Pływać, to dla mnie trochę jakby latać. Uwielbiam pływać, plażować, przebywać nad morzem. Gapić się na wodę. Słuchać dźwięku fal. Od dzieciństwa moim marzeniem było mieszkać tuż przy morzu. Teraz nie dość, że mieszkam przy samej plaży, to pracując też jestem przy lub na morzu. Nie mogło być lepiej! A latem… morze prezentuje się w swoim najpiękniejszym wydaniu!
SPACEROWANIE NA BOSO PO PLAŻY… Zadziwiające, że najlepsze sposoby na relaks, są najprostsze! Dla mnie jednym z nich jest spacerowanie na boso po plaży. Dokładnie na linii, gdzie bose stopy delikatnie muskają pieniące się fale. Do tego widok na powoli zachodzące słońce… Jak dla mnie najprostszy sposób na zapomnienie o wszystkich mniejszych i większych problemach.
OWOCE MORZA… Ryby i owoce morza… Lampka białego wina i sałatka. To jest mój ulubiony zestaw na obiad. Zdrowy, niezwykle smaczny. Smakuje tak dobrze, rzecz jasna, przede wszystkim latem.
OWOCE… Mango. Melony. Pomarańcze. Brzoskwinie. Grejpfruty. Wiśnie. Czereśnie. Truskawki. Arbuzy. Tu zdaje się, że nie trzeba dodatkowego wyjaśnienia. W miesiącach letnich są oczywiście najsmaczniejsze. Mają też najwięcej witamin, co dodatkowo bardzo pozytywnie wpływa na nasze codzienne funkcjonowanie.
INTENSYWNE KOLORY… Lato musi być kolorowe! A te najbardziej intensywne kolory najlepiej prezentują się w ostrym słońcu. Latem podobają mi się nawet żarówiaste odcienie. Od czasu do czasu, zwłaszcza kiedy jestem zmęczona lub nie mam dobrego nastroju, wkładam moją magiczną różową sukienkę. Kiedy tylko mam ją na sobie, od razu niesamowicie poprawia mi się nastrój.
LETNIA LEKKOŚĆ BYTU… Wakacje, dłuższe dni, znacznie więcej słońca. Świeże warzywa, owoce i te intensywne kolory. Latem żyje się po prostu jakby lżej.
A czyżby w Polsce powoli zaczynała się jesień? Żebyście tylko nie zrozumieli mnie źle, bo i jesień też jest fantastyczna! A o tym jak prezentuje się Grecja jesienią – to już w jesiennym poście.
A co Wy najbardziej lubicie w lecie? Piszcie koniecznie w komentarzach!
Kocham lato właśnie za słońce, długi dzień, kolory, zapachy, owoce. W tym roku lata u mnie nie było. Płaszcz i sweter to był mój codzienny strój. Zimno i deszcz. Brak witaminy D odczuwam bardzo. Jeszcze tylko 1,5 m-ca i jadę na upragnione wakacje. Tam gdzie plaża, woda i słońce. Pozdrawiam 🙂
podpisuję się pod tym postem.
Też kocham lato.
Bardzo, bardzo. Dorzuciłabym do tego słodkie lenistwo.
Uwielbiam siedzieć wieczorami na pomoście nad jeziorem na Mazurach i chlapać nogami w wodzie 🙂
A Grecji Ci zazdroszczę.
W tym roku nałapałam witaminy D 🙂
Nie wiem gdzie mogło być zimno tego lata, chyba … w Afryce bo lato na pewno przeniosło się do Polski.
Pozdrawiam
http://www.cowartozobaczyc.pl/
dla mnie Grecja to jedne wielki wakacje
🙂
Byłam kilka razy i ciągle wracam (jak nie mogę osobiście to wracam chociaż myślami).
Najbardziej pamiętam swój pierwszy wyjazd do Grecji i noc na … plaży na Peloponezie.
Hmmm, rozmarzyłam się.
Dzięki za ten tekst, który przywołuje wspomnienia.
Dorzucam od siebie coś dla zdrowia i figury (a przy okazji uodporni na jesienne przeziębienia) – proste do zrobienia w domu
🙂
http://odchudzaniejestproste.pl/koktajle-ulatwiajace-odchudzanie-koktajl-z-antyoksydantami/
W Szczecinie…Maj, czerwiec i z kilkoma nielicznymi wyjątkami lipiec, były u nas wyjątkowo zimne. W lipcu dwa razy rozpalałam w kominku. I dzisiaj też nie ma u nas upału.
W warszawie non stop upały
Ja kocham wszystkie pory roku, ale lato w Grecji jest bezkonkurencyjne… Już niedługo kolejne wakacje 😉
Zgadzam się, pięknie tam. Najlepsze wakacje przeżyłem na Zakyntosie (byłem również w Hiszpanii, Chorwacji)… Polecam każdemu.
Nie jest dobrze, w Paleokastritsy śmieci przy plaży (przynajmniej przy tej, do której nas zawieźli).
O program wycieczek pytajcie też dokładnie, kiedy kupujecie. Nasza Paleokastritsa to był po prostu transport kołowy i zero łódki na tę odciętą plażę (naiwnie myśleliśmy, że to się rozumie samo przez się). Erikoussa – sam przejazd statkiem. Zero pływania w morzu, alkoholu od kapitana, tańców.
Ale u Pani Doroty – polecam gorąco! Tu nie ma ściemy.
Inne światy też jest fajnie poodwiedzać 😛
http://zmiennoksztaltne.blogspot.com
Ja tez musze przyznac,ze naleze do szczesliwych,po 25 latach pobytu w Grecji lato nie ma konca,az czasem szukamy troszke ochlody w Polsce.
Zazdroszczę
ciekawe zdjęcia:) a od siebie polecam zajrzeć na http://insygnus.pl – są tu inne ciekawe miejsca niemal na wyciągnięcie dłoni.
Wczoraj wróciłam z Krety…. i już mi jej brakuje… ciepełko… słoneczko…. i turkusowe morze… hotel Solimar Aquamarine i Pani Justyna serwująca ciekawe drinki w hotelowym barze. Polecam !
Wczoraj wrocilam z Santorini, z cudownego miejsca na Ziemi
Polecam kazdemu!!!
Luty 1989, Peloponez, Monevasia,to tak ok. 20 km na południe od miasteczka Skala;cały ciepły dzionek nad morzem i kilka kąpieli w wodzie o temp ok 20 stopni – do dziś mnie tam ciągnie a mieszkałem w uroczej wiosce Myrtia, przesympatyczni ludzie. Wcześniej okolice Argos i cudowne malutkie plaże- zakątki przy drodze w kierunku zachodnim. Wiem,że kiedyś tam pojadę jako emeryt na dłużej.
Przepiękne wspomnienie…
owoce maliny truskawki jeżyny borówki agrest porzeczki , warzywa szpinak, szczaw, pomidory, rzodkiewki, ogórki małosolne, kalafior i bób a końcówka lata to śliwki gruszki grzyby 😀
piękne smaki, też je uwielbiam!
Byłem na Malcie,fantastyczne miejsce ,przezroczysta woda, wspaniali ludzie tylko trochę nudno bo codziennie to samo -słońce ,słońce i jeszcze raz słońce, jeżeli na wakacje we wrześniu to tylko tam, pozdrawiam
Wszystko może się znudzić, szynka też, pozdrawiam.
Wlasnie wybieram sie na Korfu- Paleokatritsy, zeby zakonczyc nalezycie lato, ciepla woda w morzu Jonskim, widokami, swietnym jedzeniem, pieknym zapachem powietrza. Wschodami slonca-lubie wstawc rano, rozleniwieniem i po prostu byciem blisko natury. Poza tym mozan zobaczyc niebo, a mieszkajac w miescie widac go malo. Oczywiscie letnie ubrania to wszystkie kolory teczy- nie chce sie powtarzac, ale uwilebiam fuksje latem. Mam nadzieje, ze bedzie w tym roku kilka niespodzianek.
Lubię późno letnie lub jesienne wakacje, aby zakończyć pięknie lato, to jest to. Wszyscy mają wakacje już za sobą a ja dopiero wyruszam w świat.
Zapach powietrza, to jest coś nieuchwytnego a zarazem tak pięknego, że opisać słowami nie podejmuję się.
Lato jest cudowne, bo słońce, bo ciepło, bo dużo owoców.
Pięć dni temu wróciłam z Grecji. Byłam nad Morzem Egejskim, w takiej malutkiej miejscowości Stomio. Było pięknie, chociaż pogoda zrobiła się mniej letnia. Ale na wycieczki, które mieliśmy w programie pogoda była w sam. A morze cieplutkie, plaża piaszczysta i płytko.
Mam nadzieję, że jeszcze wrócę do Grecji.
Grecja jest najpiękniejsza wiosną!
BARDZO WAŻNE: http://albafos.wbs.cz