2012!…wtorek, 3 stycznia 2012

    Witam serdecznie już w 2012! Po moim tegorocznym Sylwestrze dochodzę do wniosku, że idealnie byłoby każde Boże Narodzenie spędzać w Polsce, natomiast Nowy Rok witać w Grecji (relacja  z Sylwestra  właśnie powstajeJ).
      Grecy właściwie dopiero dzisiaj ogarnęli się po noworocznej zabawie. Jeszcze wczoraj, czyli 2go stycznia, wszystko było zamknięte na cztery spusty. Zero oznak życia. Na pytanie „właściwie dlaczego 2gi stycznia jest czerwonym dniem w kalendarzu?” dostałam dość enigmatyczną odpowiedź – „dlatego, że jest po 1wszym…”. Hmmm…logiczne! Chyba więcej wyjaśnień nie trzebaJ
       Ja, jeszcze pod koniec okresu świątecznego, podpatrzyłam jeden bardzo uroczy trend w bożonarodzeniowych dekoracjach. Przewiązane wstążkami drzwi z wielkimi, kolorowymi kokardami pojawiają się wszędzie. W domach, sklepach, wewnątrz i na zewnątrz budynków. Ta najbardziej efektowna jest dziełem Cytrynki – siostry Fety, która uwielbia kolor czerwony i zawsze wie co, kiedy i gdzie jest modne.
      Wiem, że jest już dawno po sezonie na świąteczne dekorowanie domów. Ale ja Nowy Rok 2012 zaczynam z wielkim marzeniem do spełnienia. Marzę o tym, żeby mieć już własny dom i tak właśnie go udekorować. Nawet w środku lata! Nie będę ukrywać – tego właśnie  życzyliśmy sobie, w tym magicznym momencie, kiedy wybijała dwunasta…
     Liczę na trzymanie kciuków – wiele ma się wyjaśnić jeszcze w styczniu! Potrzeba nam teraz sporej dawki szczęścia J

Nawet panowie wiedzą jak na Święta upiększyć swój  dom
– autor dekoracji uradowany  z efektu! 

8 myśli nt. „2012!…wtorek, 3 stycznia 2012

  1. To jak na razie jeszcze tylko/az marzenie… Ale domy nie powstaja przeciez z niczego – najpierw trzeba sobie je wymarzyc! Jak bede miala – to na pewno napisze, a pozniej pobiegne do Ikei:))Sciskam!!

Skomentuj Dorota Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.