Postanowiłam spełnić moje kolejne marzenie, bo lista tych oczekujących jest jeszcze spora. Dziś nie będzie zbyt długo, dlatego że właśnie się pakujemy. Mam jednak zamiar zabrać tylko kilka najpotrzebniejszych rzeczy. Parę ubrań. Koniecznie aparat. Jedna książka. Jakaś kolorowa gazeta. Już tak bardzo nie mogę się doczekać!!! Zawsze było „coś” co stało na przeszkodzie, przez co na tę podróż czekałam aż trzy lata! Sprawy tak bardzo się konkretyzują, kiedy ustali się dokładną datę…
Już jutro wieczorem wsiadamy na statek, który obierze kierunek… SANTORINI!!! Dalej, będzie już tylko – bajecznie pięknie! Nie mamy żadnych planów, prócz po prostu – „być”. Jedynym przygotowaniem będzie dla mnie długa rozmowa z moją dobrą znajomą, przewodniczką po Santorini, z którą w każdy piątek pływałyśmy z Kerkiry na Paxos. Na przypadkowej kartce wyrwanej z notesu, Michaela zapisała mi wszystko co na temat Santorini powinnam wiedzieć. Gdzie pójść. Co zobaczyć. Co zjeść. Kogo pozdrowić. To tyle na dziś… Muszę już uciekać! Mam nadzieję, że macie się dobrze! Lekkiego poniedziałku kochani!!! No, to ja zmykam!
Zajrzyj jeszcze do Messa Gonia. Świetna winiarnia, taka na rogu 🙂 Wybacz, zę nie umiem bardziej wytłumaczyć, ale ostatnio byłam na Satnorini sześć lat temu. Ech..
Jak znajdę – na bank wpadnę!:))
Udanej wyprawy 😀 Czekam na relacje, bo liczę, że taka się pojawi. Pozdrawiam:):)
Oj, relacja będzie na pewno!
Oj jak cudownie! Zazdroszczę ogromnie i życzę udanej wyprawy. Też czekam na relację i rady co i gdzie, bo może w przyszłym sezonie i ja na Santorini wyląduje 🙂 Pozdrawiam.
Santorini to też moje wielkie marzenie. Chciałabym znaleźć się tam dłużej niż jeden dzień i najlepiej poza sezonem turystycznym.
Udanej podróży i czekam na relację 🙂
Właśnie z tego też się ogromnie cieszę, co prawda pewnie nie będzie można już pływać, ale jedziemy po sezonie…:)))
Jak wszyscy oczekuję dłuuuugiej relacji ze zdjęciami 🙂 Baw się dobrze 🙂
tzn. bawcie 😉
Relacja oczywiście będzie! Fotki już gotowe…:)))
Miłego wypoczynku sympatycznej parze!
Życzę udanej wyprawy , co tam gwarantuję – że bedzie udana ! Santorini to jest to ! Szczególnie bez tłumu zwiedzających i słusznym zapasem czasowym na tzw.poszwendanie. Pozdrowienia ! Agabrynek
Zazdroszczę podróżowania. Mam nadzieję, że jak będę w Grecji pojadę gdzieś z panią na wycieczkę. Lubie słuchać dobrych przewodników. I o dziwo moje dzieci również.