Z CYKLU: zacznij lekko poniedziałek – Istnieje jedna osoba, dla której jednak nastąpił koniec świata… poniedziałek, 24 grudnia 2012

    W ten piątek czyli 21 grudnia, Jani był przekonany, że jednak następuje koniec świata. Wskazywały na to wszystkie znaki na ziemi i na niebie. Bo niby dlaczego każdy kupuje tony jedzenia? Na stosy prezentów wydaje ostatnie swoje pieniądze? I to gruntowne sprzątanie! Firanki, podłogi, okna, dywany… Przecież to logiczne  –  Sąd Ostateczny!
     Jani myślał, że w piątek było apogeum, ale jeszcze nie wie co stanie się dzisiaj, czyli w Wigilię…

        O co chodzi z tym karpiem?

  Czy to jakaś strategiczna misja, żeby przetransportować go żywego w plastikowej torbie?
        Czy takimi ilościami maku mamy zamiar się narkotyzować?
       Gotująca się kiszona kapusta, to jakaś nowa biologiczna broń?
        Co to są te pierogi i śledzie?
         Kto zje taką ilość grzybów?
     I dlaczego na wieczór musi ubrać się w koszule i krawat!?
     
     Myślę, że polskie zakręcenie przed Świętami w żadnym innym miejscu na świecie nie znajduje  odpowiednika. Jani przeżywa swój pierwszy kulturowy szok! Co najmniej trzy razy większy, niż ja dokładnie rok temu w Grecji.
    Co stanie się dziś wieczorem? Nie jest jeszcze przekonany, czy przeżyje po zjedzeniu takiej ilości ryb! Ciekawe co powie o wersji  „po grecku”? 🙂
   
    U nas wszystko w szalonym, przedświątecznym  rozgardiaszu! Im bliżej pierwszej gwiazdki, tym każdy śpieszy się jeszcze bardziej.
   
    Tymczasem, za wszystkich dzisiaj  pracujących trzymam mocno kciuki, żeby do domu mogli uciec jak najprędzej! I już teraz wszystkim kochanym Czytelnikom życzę…
      … rodzinnych, spokojnych, wesołych, smacznych, pachnących i białych Świąt!
       Fantastycznego poniedziałku!
    I  fantastycznych Świąt!
P.S. Jeśli jesteście ciekawi, jak przed Świętami wyglądają Ateny – zapraszam na „Szminkę”!

http://zeszminkawpodrozy.blogspot.com/2012/12/jak-na-boze-narodzenie-wyglada-grecja.html
    

9 myśli nt. „Z CYKLU: zacznij lekko poniedziałek – Istnieje jedna osoba, dla której jednak nastąpił koniec świata… poniedziałek, 24 grudnia 2012

  1. Rozumiem Janiego 🙂 My jesteśmy na Wigilii z Arabem z Palestyny mieszkającym w Niemczech. To był dopiero szok :DWszystkim życzę spokojnych i cudownych Świąt! A dodatkowo Ciebie, Dorotko, Ściskamy i czekamy nie mniej niż na pierwszą gwiazdkę! Serdeczności!

    • Dziękuję pięknie za życzenia! Szkoda, że już po Świętach:/// Mam nadzieję, że były fantastyczne:)))Szkoda, że nie białe!A co do 3ciej w nocy… Wszystko przez piernik!:///

  2. :)Jani będzie zaskoczony naszymi świątecznymi zwyczajami.Dorotko przyjmij najserdeczniejsze życzenia ZDROWYCH ,SPOKOJNYCH ŚWIAT W RODZINNYM GRONIE.Czekam na relacje z pobytu i reakcje Janiego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.