Z CYKLU: zacznij lekko poniedziałek – Greckie śniadanie, które tak dobrze smakuje tylko w Polsce! Czyli, śniadaniowa propozycja nr 3… poniedziałek, 1 października 2012

        
 
      Jakiś czas temu byłam w Polsce i podczas mojego krótkiego pobytu udało mi się przetestować kolejną śniadaniową propozycję, która znajduje się na opakowaniu moich ulubionych greckich ciasteczek. Tym razem o smaku czekoladowym.

 

 
 
      Głównym elementem  tego śniadania  jest jabłko i właśnie dlatego to greckie śniadanie, najlepiej smakować będzie w Polsce! Być może Grecy mają lepszą Fantę i słodsze pomarańcze. Ale za to jabłka w Grecji, w porównaniu do tych z Polski, smakują jak czerwono – zielona plastelina… Jedzenie jabłek w Grecji można sobie darować, no chyba że na opakowaniu widnieje napis made in Poland! Absolutnie, bez dwóch zdań, rodzime jabłka to nasz narodowy skarb. Ilość ich odmian oszałamia, a smak jest nie do pobicia.
 
    Tak więc, jeśli nie jedliście dziś jeszcze śniadania, ja proponuje ekspresową i bardzo smaczną  wersję:
 
·         czekoladowe ciastka
·         jabłko
·         szklanka mleka
·         filiżanka kawy
 
 
    I tak w pełni energii można ruszać do pracy!
 
 

   
    

     A w międzyczasie, zapraszam na Szminkę, gdzie dowiecie się: jak wygląda niemiecki ogród tej jesieni?

8 myśli nt. „Z CYKLU: zacznij lekko poniedziałek – Greckie śniadanie, które tak dobrze smakuje tylko w Polsce! Czyli, śniadaniowa propozycja nr 3… poniedziałek, 1 października 2012

  1. :)Nawet psisko ma smutną minę i nie merda ogonem.Właśnie ślubna zagląda…idziesz na śniadanie, oczywiście już,a co będzie…parówki.Trudno ogród zobaczę po śniadaniu.

  2. :)Do parówek była rewelacyjna słowacka musztarda.Sławny nie bez racji porządek, mnie się to podoba.W czasach burzliwej młodości niewiele brakowało bym osiadł na stałe w bawarskiej wiosce.Dusza łazika wygoniła mnie za ocean,a może wystraszyłem się takiego uporządkowanego życia.Wyprasowanych skarpetek i bielizny.Przepraszam nie jest to miejsce do tego typu wspomnień.

    • Nie widziałam, że słowacka musztarda jest taka dobra, ale to chyba właśnie z niej Słowacy są tak znani!:)) Pies jest na żywo bardzo wesoły, nie wiem czemu tak wyszedł na zdjęciu?Chyba mało fotogeniczny:) Właśnie złapał plastikową piłkę i się cieszył. Mnie osobiście te ogrody baaardzo się podobają, sama chciałabym żeby nasz też tak wyglądał, ale jeszcze brakuje roku, dwóch pracy – z ogrodem trzeba wiele cierpliwości:)))

    • :)Dawno temu, za czasów granic celnicy zawsze podejrzliwie oglądali dwie paczki musztardy obowiązkowo przywożone ze słowackiej strony.Wszyscy znajomi prosili “jak będziesz to kup”.Dzisiaj można ją kupić u nas w sieci sklepów “SZUBRYT”i mnie (nam w domu)smakuje. Tak Twój ogród wymaga cierpliwości i pracy, pogoda będzie pomocą.Warto jednak zasięgnąć opinii fachowców, w dobie internetu nie jest to problemem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.