Dzień Kobiet… czwartek, 8 marca 2012

   
   Co prawda w Grecji nie obchodzi się Dnia Kobiet 8 marca. Jednak na tyle przekonująco  wytłumaczyłam  Janiemu, że  to tak piękne święto, że przynajmniej jeden Grek na tej Ziemi dziś  go obchodziJ

    Z okazji Dnia Kobiet, piosenka która jest dowodem jak bajecznie  splatają się nasze, pozornie zupełnie różne kultury… Z tego co jest mi wiadomo Maja Sikorowska jest pół Polką, pół Greczynką, córką słynnego piosenkarza Andrzeja Sikorowskiego.  To diko mou paploma, czyli „Mój koc (przeznaczony jest dla dwóch osób)” i  przy okazji wszystkiego NAJ Drogie Panie! Dziś Dzień Kobiet 😀




8 myśli nt. „Dzień Kobiet… czwartek, 8 marca 2012

  1. :)ŻYJCIE NAM 100 LAT WSZYSTKIEGO CO NAJ,NAJ,NAJ.O stosunkach męsko damskich (i nie tylko) w Elladzie można napisać książkę,wdzięczny temat na nowy post dla Doroty.Tu pozwolę sobie na wspomnienieMamusia mojego Szefa często odwiedzała rodzinny interes robiąc zawsze duże zamieszanie.Miała we zwyczaju wypytać się o zdrowie,zdrowie mojej rodziny,wymieniając po imieniu jej Greckich członków.Najwięcej czasu poświęcała mojej skromnej osobie.Może dlatego,że mówiłem “madam”przeplatając formą WY.Może dlatego,że ceremoniał powitalny rozpoczynałem od szarmanckiego pocałunku w chętnie podawaną rękę.Dorotko masz temat na następny post.

  2. W imieniu wszystkich czytelniczek bloga – serdecznie dziękuję za życzenia!!Widzę Macieju, że masz trochę z natury Greka i wiesz dokładnie jak zdobyć damską przychylność! To wiedza na miarę złota – szczególnie w dzisiejszych czasach:))

  3. piękna piosenka, piękny blog i piękne kwiaty – serdecznie dziękuję za życzenia i miłe doznania, zawsze z ogromną przyjemnością odwiedzam ten kącik.

  4. :)Przebywałem w Grecji długo (może za długo)z kim przestajesz takim się stajesz (albo coś w tym rodzaju)starałem się walczyć ze złą opinią o moich rodakach.W przypadku Pań,Dziewczyn (i nie tylko) chyba mi się to udało.Ślubna wychyliła głowę z za drzwi widząc zielone tło ekranu powiedziała “znowu jesteś w Grecji przyjdź na śniadanie”.Chyba jest “trochę zazdrosna”,a może to celowe działanie? Temat dla Ciebie Dorotko.

    • Ja natomiast nie miałam problemu ze złą opinią o Pokalach. Wręcz przeciwnie! Ciągle słyszałam: Wałęsa to, Wałęsa tamto, co było bardzo miłe:)A może i żonę zaprosić na bloga – proszę przekazać osobiste, serdeczne zaproszenie:)))!!

  5. :)Ślubna czasami bywała w Grecji.Spowodowała nawet interwencję brygady antyterrorystycznej w hotelu gdzie dorabiała na waciki i inne takie.Może ją opiszę na e-mail(nie odpowiedziałaś)jeśli będziesz chciała.

Skomentuj Dorota Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.