Jest to zatrważające, jednak to niestety prawda. W XXI wieku, w cywilizowanej Europie, istnieje państwo gdzie całkiem prężnie funkcjonuje partia, którą coraz częściej nazywając rzeczy po imieniu, określa się faszystowską. Niestety, ale mowa tutaj o Grecji. A partia nazywa się Złoty Świt (Hrisi Awji).
Symbol Złotego Świtu
Od 28 września wszystkie greckie media trąbią o aresztowaniu głównych członków partii, pod zarzutem tworzenia organizacji przestępczej. Operacja zatrzymania prowadzona była przez wydział antyterrorystyczny. W biurach Złotego Świtu odnaleziono nielegalną broń i materiały wybuchowe. Włos jeży się na głowie.
Zdaje się, że kropla w szklance wody się przelała, ale dochodziło do tego stanowczo zbyt długo. Rząd grecki dotychczas notorycznie przymykał oczy na ataki na nielegalnych imigrantów, którzy nawet nie mieli do kogo zwrócić się o pomoc – jak się okazuje część greckich policjantów, również popierała Złoty Świt. Wykrzykiwanie „Heil Hitler!” w parlamencie. Grożenie rzezią muzułmanom. Można tak wyliczać jeszcze długo.
Żeby miarka się przebrała, musiało dojść do tragedii. Było nią zabójstwo 34-letniego antyfaszystowskiego rapera (Pawlos Fissas) przez jednego z członków partii. Trzeba zaznaczyć, że do zasztyletowania doszło w biały dzień, przy obecności wielu ludzi w tym również policji.
Plakat władz kościelnych, które nawołują do sprzeciwu wobec Złoteg Świtu. W tle budynek greckiego parlamentu.
Jeszcze jakiś czas temu, Złoty Świt określany był jako partia skrajnie prawicowa lub nacjonalistyczna. Brzmi to zbyt łagodnie. Wystarczy spojrzeć na symbol, który już na pierwszy rzut oka nawiązuje do swastyki.
Najbardziej zatrważający jest jednak fakt, że partia miała w Grecji całkiem konkretne poparcie. Dotychczas było to 12% co powodowało, że klasowała się na trzeciej pozycji w całej Grecji. Nie sam fakt istnienia tego politycznego tworu, ale poparcie partii wśród społeczeństwa, jest w tym przypadku najbardziej niebezpieczne. Podobno przyczynia się do tego obecny kryzys.
Aresztowanie przywódcy i członków Złotego Świtu
Do przygotowania tego tekstu korzystałam z materiałów ze strony radia TOKfm, ze szczególnym uwzględnieniem wypowiedzi Dionisa Sturisa. Zainteresowanym polecam do odsłuchania 15 minutowy wywiad ze Sturisem. Znajduje się na stronie radia TOKfm, w podcastach w dziale „Połączenie”.
Przeczytaj więcej…
Oj, kropla dziegciu w tym greckim garncu miodu…
bardzo gorzka kropla zwłaszcza że za chwilę będą świętować “Ochi” jak widać czasy i poglądy szybko się zmieniają…
Na szczescie poglady Zlotego Switu sa podzielane tylko przez czesc Grekow – wciaz jest to mniejszosc.
Na szczęście – wiem o tym, bo z Grekiem którego poznałam nawet się o tą kwestię poparcia dla Hrisi pokłóciłam, bo jest konserwatystą i chciał ich tam iść bić 🙂 (jego ojciec jest zaangażowany politycznie ale bardziej w lokalnym samorządzie:)) i mam nauczkę – nie rozmawiać z chłopem o polityce 😛
Ja tez bardzo czesto spotykam sie z agresywnymi reakcjami na nazwe Zloty Swit. Wsrod moich znajomych ta partia wywoluje wrecz piane z ust!, co w tym przypadku raczej cieszy.