Stało się już moim zwyczajem, że zawsze kiedy jestem na kawie, przeglądam jedną z kolorowych gazet. Przy kawiarnianych stolikach są ich zazwyczaj stosy. Dzięki temu jestem na bieżąco z najnowszymi greckimi plotkami. Rozpoznaje znane twarze, wiem kto z kim romansuje, znam też wszystkie najważniejsze skandale. Wiedza ta pozornie niezbyt istotna. Moim zdaniem, stanowi jednak rodzaj wtajemniczenia w codzienne życie Grecji.
Jeśli w Polsce narzekamy na niski poziom prasy kolorowej, radzę zajrzeć to tej greckiej. Szczerze współczuję greckim celebrities, bo tutejsi paparazzi naprawdę wydają się nie mieć granic. Zdjęcia gwiazd potrafią być, łagodnie ujmując – niedyskretne. Dzieciom nigdy nie zakrywa się twarzy. W gazetach dominują fotografie, ale jeśli już pojawi się tekst, pomimo iż zazwyczaj jest bardzo krótki, to ilość znajdujących się tam głupot może być naprawdę porażająca.
Ujmując krótko – przeglądając grecką prasę kolorową, zawsze można natknąć się na coś swoiście ciekawego!
Kiedy ostatnio popijając zimną kawę, przeglądałam jedną z takich gazet, nie mogłam oderwać wzroku od jednego zdjęcia. Powodem tego były trzy przyczyny:
1) zjawiskowa, męska klata
2) niebezpiecznie zawadiacki uśmiech
3) ale przede wszystkim – wielka strzała i napis Super Hot! Tak na wszelki wypadek, jakby czytelnik się nie domyślił J
Gdybym to ja była w redakcji i gdyby ode mnie to zależało, pozwoliłabym sobie na drobną korektę – Super Super Hot!
Wesołego poniedziałku Kochani!
Ale ciasteczko! To takie można schrupać na greckich plazach?????
Naprawdę warto do Grecji przyjechać – a już szczególnie jak są wakacje. Dlaczego – wystarczy spojrzeć na to zdjęcie:)))) Ściski i miłego pon!!
Ehh… no to niestety, ale znowu potwierdziły się przypuszczenia mojego brata z czasów naszego dzieciństwa, że ja jestem jakaś dziwna. Mnie ten koleś w ogóle nie rusza, a jeśli już to wręcz odrzuca. Widuję takie przypadki na siłowni i jakoś zawsze nasuwa mi się skojarzenie z trollami z mojej ulubionej gry komputerowej… Najwyraźniej ta strzałka skierowana jest do osób jak ja 😀 Sugestia typu “patrz i podziwiaj” 😀
Ja jednak nadal myślę, ża randka z takim Super Hot może być sumper ciekawa:))) No i ten uśmiech jest taki pełen radości! Nie mam pojęcia już dlaczego, ale zawsze jak na to zdjęcie patrze, to nie mogę opanować śmiechu! No więc jak tu być przeciwko?:)))Taki Super Hot na bank uratowałby Cię z każdej opresji!!:DD
Może to ci się spodoba:http://z-zycia-gimnazjalisty.blogspot.com/2012/07/rozdzia-i.html albo to:http://me-cd-lt.blogspot.com/
Witaj Gimnazjalisto:) Nawet mi się podoba! Mam taki pomysł, żeby zachęcać do komentarzy NIE – zgodnych z prawem! Myślę, że może się zrobić całkiem ciekawie:)))Ściski pokrzepiające zbliżający się 1wszy września…
Ale gupi ten facet. Post też całkiem gupi.
myślę, że trudno ocenić z wyglądu czy ktoś jest głupi czy mądry, więc trudno poważnie traktować taką ocenę postu. Może to jakaś prowokacja, albo odzywają się kompleksy.
Fajny,żartobliwy post na zakończenie wakacji, szkoda, że anonim nie potrafił potrafi się bawić.
Na blogu panuje całkowita wolność słowa!:)) Dzięki wielkie Anonimki za obronę! Dla mnie Grek ze zdjęcia nadal pozostaje boski:)))!
czesc Dorotko, ostatnio nie napisalam zadnego komentarza, ale szyje posciel, ufff… i mnie palce bola. Pozdrawiam serdecznie, eko-Marzena
Hej Marzena! Czy ja dobrze czytam – szyjesz pościel??? To ci dopiero – podziwiam!:)))Mam do Ciebie małą proźbę – czy możesz mi przesłać na meila (dizzy70@wp.pl) swojego meila?? Mam do Ciebie propozycję – powinna się spodobać:)))Więc chcę napisać na priva..
Mnie post się podoba ale chłopaka tanio bym sprzedała, więcej powiem, oddałabym za darmo (nawet za młodu)gdyż wolę nawet brzydali ale którym dobrze z oczu patrzy. Na szczęście nie to ładne co ładne ale to co się podoba, bo inaczej duża część ludzkości byłaby skazana na samotność. A co do plotek o znnych osobach to niestety powszechna choroba i do tego zakaźna. Pozdrawiam!
Widzę, że ten mięśniak nie za wiele osób do siebie przkonał… Ja jednak jestem nadal pod jego urokiem! To znaczy, nie żebym od razu szła z nim do ślubu, ale tak na jedną randkę, albo lepiej – na jeden wspólny wypad na plażę?? Na pewno byłoby wesoło:)))Dość jednak tego gdybania, bo mam przecież Janiego i jeszcze by się wkurzył:)))Co do plotek o gwiazdach…przyznam bez bicia – to moje uzależnienie. A teraz – mam jeszcze do ogarnięcia 2 kraje:)))Ufff….
Jesli sie nie myle, to TEN chlopak wygral greckie wydanie “Top Chef” w zeszlym roku … ja to bym go tanio nie sprzedala ;)(kurcze, musze zalozyc profil czy jak to tam zwal, ale cos mi nie wychodzi – Ewa )
Ha! Wiedziałam, że on coś więcej w sobie ma niż tylko muskularną powłoczkę:))) Ja niestety nie mogę powiedzieć, czy to ten, bo teraz nie za bardzo oglądam tv – mamy tylko/aż jeden kanał…Co do założenia profilu, trzeba mieć konto na gmail. Niestety… ale zawsze również zapraszam do polubienia na Facebook!:DD
Hej, Dorotka, tu Ania z klasy, Twoja wielbicielka i wielbicielka Demmers teahouse. Ten gość przypomina mi pewnego Gabrysia… To dlatego Ci się podoba. Mnie się podobała piosenka “Eye of the Tiger” – ten gość co to śpiewa też jest taki jak Czosnek… Ależ to życie jest… estetyczne;)
No jasne!!!! Jak ja mogłam na to nie wpaść Ania! To przecież prototyp mojego Gabrysia! Dzięki za przypomnienie! Odezwę się na dniach na prive!!:DDDA kiedy ostatnio byłaś w Demmers Teahouse?? Za mną Kraków chodzi od miesięcy!
Dorota ! Kraków chodzi od miesięcy? a ja go właśnie pozostawiłem i wróciłem na nasze stare śmieci 🙂 Pozdrawiam
Oj, ja nie ukrywam zazdrości dla każdego kto mieszkał, a najlepiej mieszka w Krakowie!